Z każdym rozegranym setem kędzierzynianie zagrzewani do walki przez trzy tysiące gardeł grali coraz lepiej. W decydującej piątej odsłonie po chwilowym prowadzeniu na zmianę stron schodzili, tracąc jedno oczko do mistrzów Polski. Jednak po zmianie po długiej akcji Terence Martin zdobył punkt, "Benek" zatrzymał na pojedynczym bloku Marcina Możdzonka i jasne się stało, że tego meczu już nie możemy przegrać. Kiedy Dawid Murek nie trafił w boisko, z 3000 gardeł wydobył się okrzyk radości, Hala "Azoty" oszalała ze szczęścia. Zapraszamy do obejrzenia ostatnich piłek tego spotkania od stanu 5:6.