"Drugie miejsce jest dobre" -
- mówi Antonin Rouzier
| |
Tomasz Kozubek: Zakończyliśmy drugą rundę PlusLigi. Jesteś z niej zadowolony?
A. Rouzier: Tak, druga pozycja po fazie zasadniczej to dobre miejsce dla klubu, który ma za zadanie być pierwszy, czy drugi w walce o tytuł mistrzowski w tym roku. Teraz przed nami inne rozgrywki, które się zaczynają - play-off. To inna historia. Trzeba będzie grać naprawdę dobrze, żeby mieć nadzieje na finał.
|
T.Kozubek: Jaki, według Ciebie był wasz najlepszy mecz ?
A. Rouzier: Myślę, że z Bełchatowem na początku roku, kiedy wygraliśmy 3:0. Pokonaliśmy również Jastrzębski Węgiel w tym samym stosunku. Byliśmy raczej regularni w sezonie, więc nie myślę, żebyśmy zagrali jakiś swój najlepszy mecz, pomijając ten ze Skrą. To zwłaszcza ta regularność podczas rundy zasadniczej sprawiła, że jesteśmy drudzy.
T.Kozubek: Ale przegraliście również 2 razy z AZS-em Olsztyn. To były wasze najgorsze mecze ?
A. Rouzier: Mimo że nie jest to wymówka, to za pierwszy razem byliśmy wszyscy zmęczeni po długiej podróży [z Trydentu- przyp. redaktor]. Było to dla nas bardzo skomplikowane, jechać tam i zagrać, gdyż nie byliśmy w dobrej formie fizycznej. Dzisiaj [wywiad przeprowadzony 3.03.12r- przyp. redaktor] nie było wielkich konsekwencji naszej porażki. Nawet jeśli przegraliśmy, to już przed meczem byliśmy pewni drugiego miejsca. Mieliśmy okazję, żeby wszyscy ostatnio nieobecni pograli. Ja wróciłem dopiero w tym tygodniu. Przez dwa tygodnie nie robiłem prawie nic. Półtora tygodnia temu miałem zabieg. Muszę przywrócić się do rytmu meczowego. Bolały mnie plecy, ale teraz jest już wszystko w porządku. Musze odbudować się fizycznie, ponieważ dużo straciłem przez moją absensję.
T.Kozubek: Gdybyś mógł wybrać najlepszego zawodnika PlusLigi, kogo byś wybrał ?
A. Rouzier: To trudne pytanie (śmiech). Gdybym mógł myślę, że byłby to atakujący z Bełchatowa, Mariusz Wlazły, lub przyjmujący Michał Winiarski. Jeśli chodzi o Winiara to zawodnik kompletny, cały czas grający na tym samym poziomie, bardzo produktywny dla swojego zespołu. Jest graczem, który wywiera na mnie wrażenie.
T.Kozubek: ZAKSA w tym sezonie raz wygrała i raz przegrała ze Skrą Bełchatów. Co trzeba zrobić, żeby pokonać Mistrzów Polski 3 razy w serii ?
A. Rouzier: Grać regularnie. Nie ma sekretu. Trzeba zawsze prezentować się na tym samym wysokim poziomie, bez dołków, szczególnie z tak dobrą drużyną. Jeśli spełni się to kryterium mecz rozegra się w detalach. To bedzie trudne, ale jesteśmy drużyną, która jest do tego zdolna. Ja muszę wrócić do swojej formy fizycznej, ponieważ teraz jest z nią kiepsko (śmiech). Będziemy nad nią pracować w tym tygodniu.
T.Kozubek: Przez PlusLigę przewija się dużo Francuzów. Co sądzicie na temat naszej ligi?
A. Rouzier: Dla nas, jest to po prostu jedna z najlepszych lig w Europie. To przyszłość siatkówki. Polacy reprezentują wysoki poziom, nie tylko sportowy, ale również jeśli chodzi o całą siatkarską otoczkę. My Francuzi bardzo to lubimy, ponieważ u nas tak to nie wygląda. Dobre kluby nie są na tym poziomie, co w Polsce i nie ma tak wspaniałej publiczności, która żyje siatkówką.
Źródło: volley.24.pl
|