Dla mnie faworytem jest ZAKSA
- prognozuje Jan Such
- W poszczególnych meczach może być różnie, ale dla mnie faworytem numer jeden w tym sezonie PlusLigi jest ZAKSA - prognozuje Jan Such, który 14 lat temu poprowadził Mostostal do pierwszego złota mistrzostw Polski, a w 2004 roku po czternastu latach gry w I lidze awansował z Resovią do PLS -u. - Największym plusem Resovii jest praktycznie ten sam skład co w zeszłym roku. Jednak rozpiszę to na czynniki pierwsze. Biorąc pod uwagę chociażby rozgrywających, to już jest przewaga ZAKSY. Paweł Zagumny jest w dobrej dyspozycji, w gronie środkowych Jurij Gladyr doszedł do siebie i pierwsze mecze pokazują, że jest na drodze do powrotu do formy. Także to plus w składzie kędzierzynian w stosunku do poprzedniego roku - twierdzi były trener Mostostalu i Resovii. -
Sama siła ognia w tym elemencie jest po stronie gości, ale w przyjęciu to już na plus dla ZAKSY. Zagrywka też dla tego drugiego zespołu. Podsumowując: obie drużyny są porównywalne, ale większe szanse daję kędzierzynianom. Na pewno szykuje nam się zacięty mecz na bardzo dobrym poziomie. Zresztą Resovia wygrała za Skrą, a ta z kolei pokonała ostatnio Zenit Kazań, czyli to pokazuje, jak silną mamy ligę - na poziomie czołówki europejskiej, a nawet światowej - twierdzi trener Jan Such, który końcową kolejność ustala następująco: ZAKSA, Resovia, Skra.
Autor: Janusz Żuk/Łukasz Baliński Źródło: gazeta.pl/opole
|