Pomeczowe refleksje III
Garść wypowiedzi z różnych portali
Paweł Zagumny (rozgrywający ZAKSY Kędzierzyn):
Na pewno jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ale nie popadamy w hurraoptymizm. Zdajemy sobie sprawę doskonale, że za trzy dni się gra, za trzy dni mamy innego przeciwnika i potrzebna jest równie mocna koncentracja na każdy mecz. Także za trzy dni gramy z Tour i ten mecz chyba musimy zagrać jeszcze lepiej żeby wygrać. Na pewno nie będzie łatwiej niż dzisiaj.
Źródło: nicesport.pl
Felipe Fonteles (przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn):
Myślę, że to był naprawdę dobry mecz w naszym wykonaniu, dlatego właśnie nie możemy wskazać tylko jednego elementu, który pozwolił nam odnieść takie zwycięstwo. Popełniliśmy kilka błędów, jednak nasz rywal popełnił ich jeszcze więcej, co też wzbogaciło nas o cenne punkty. Rozegraliśmy dobre spotkanie, co było widoczne zarówno w serwisie, jak i w bloku. Dlatego uważam, że połączenie dobrej gry w tych wszystkich elementach było kluczem do dzisiejszego sukcesu.
Źródło: siatka.org
Michał Ruciak (przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn):
Uważam, że wygraliśmy przyjęciem. Dobrze graliśmy w tym elemencie, mimo że były minimalne błędy. Za każdym razem jednak trzymaliśmy tę piłkę w trzech metrach.Pewność w tym elemencie nam pomogła. Widać było, że taktyka była przygotowana przez trenerów perfekcyjnie. Blok był tam gdzie trzeba, było dużo obron i wybloków, przez co atakujący nie mieli łatwego zadania.
Źródło: sportowefakty.pl
Nikola Kovacevic (przyjmujacy Resovii Rzeszów):
Przede wszystkim nasz rywal grał dzisiaj bardzo dobrą siatkówkę, w szczególności w secie od drugiego do czwartego. W pierwszej partii mieliśmy znakomite przyjęcie i mocno serwowaliśmy. W kolejnych partiach wszystko po prostu się odwróciło i zarówno zagrywka jak i przyjęcie stało się atutem ZAKSY. Staraliśmy się coś z tym zrobić i jakoś radzić sobie w tej trudnej sytuacji, ale niesamowity serwis rywali był dla nas nie do przejścia. Nasze działania nie przynosiły spodziewanych rezultatów, a mecz w końcu kiedyś się kończy i zabrakło nam czasu żeby złapać wiatr w żagle.
Źródło: siatka.org
Jochen Schöps (atakujący Resovii Rzeszów):
Od początku wiedzieliśmy, że Kędzierzyn to bardo dobra drużyna i musimy zagrać na najwyższym poziomie, bo inaczej możemy szybko przegrać, a dzisiaj niestety się nie udało. Z każdym setem rywale grali coraz lepiej i sprawili nam wiele problemów. (...) Myślę, że ogólnie popełniliśmy za dużo błędów zaczynając od zagrywki. Moim zdaniem ZAKSA dużo lepiej niż my blokowała, aczkolwiek nie widziałem dokładnych statystyk.
Źródło: nicesport.pl
|