Głos ośmiu
Konferencja prasowa przed Final Four PP
Olieg Achrem (Kapitan Resovii Rzeszów ):
Cieszymy się, że przyszło nam zagrać w turnieju Enea Cup. Dla nas to duży zaszczyt móc brać w nim udział. Każda drużyna, która przyjechała do Częstochowy chce wygrać puchar. Życzę kibicom wspaniałego widowiska, a nam zawodnikom, aby omijały nas kontuzje.
Wojciech Jurkiewicz (Kapitan Delecty Bydgoszcz):
Dla nas to również wielki zaszczyt występować w turnieju finałowym Pucharu Polski. Mam nadzieję, że na koniec wszyscy będą zadowoleni. Na pewno będzie świetna atmosfera, a turniej wygra najlepszy.
Michał Łasko (Kapitan Jastrzębskiego Węgla):
Dla nas to również wielki zaszczyt, że znaleźliśmy się w finałowej czwórce Enea Cup. Nie było łatwo dostać się do czwórki najlepszych drużyn. Mam nadzieję, że zafundujemy kibicom najwyższy poziom gry.
Paweł Zagumny (Kapitan ZAKSY Kędzierzyn):
Mam nadzieję, że poziomem sportowym dorównamy poziomowi organizacyjnemu tego turnieju, ponieważ co roku stoi na wysokim poziomie.
Andrzej Kowal (Trener Resovii Rzeszów ):
Nie będę oryginalny, kiedy powiem że wszyscy przyjechali do Częstochowy po wygraną. W tym turnieju nie ma faworyta. Zespoły są wyrównane. O zwycięstwie decydowała będzie dyspozycja dnia i wszystko może się zdarzyć. Z naszej strony mogę obiecać, że zrobimy wszystko żeby zagrać w finale.
Piotr Makowski (Trener Delecty Bydgoszcz):
W turnieju Enea Cup oczekujemy walki. Nie przyjechaliśmy tu w roli faworyta. Pozostałe trzy zespoły prezentują równy poziom i będą chciały zdobyć Puchar Polski. Oczekuję walki i tego wszystkim życzę.
Lorenzo Bernardi (Trener Jastrzębskiego Węgla):
Jestem przekonany, że wszystkie drużyny, które awansowały do turnieju finałowego są najlepszymi zespołami w kraju. Mam nadzieję, że wszyscy obejrzymy bardzo ważny turniej, tak jak w ubiegłym roku. Niestety władze Europejskiej Siatkówki zmieniły jeden punkt w regulaminie kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Uważam, że nie jest to dobry pomysł, że zwycięzca Pucharu Polski nie awansuje do Ligi Mistrzów. Jednak zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby w niedzielę zagrać w finale Enea Cup.
Daniel Castellani (Trener ZAKSY Kędzierzyn):
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że gramy w Final Four. Dołożymy wszelkich starań, żeby walczyć o pierwsze miejsce, tak jak z resztą pozostałe zespoły. Życzę wszystkim powodzenia.
Wypowiedzi: plusliga.pl
|