Pomeczowe refleksje III
Garść wypowiedzi z różnych portali
Łukasz Wiśniewski (środkowy ZAKSY Kędzierzyn):
- Myślę, że przede wszystkim była to koncentracja, nasze podejście oraz zagrywka, bo właśnie w tym elemencie przeważaliśmy i zdecydowanie ułatwiliśmy sobie grę, komplikując jednocześnie plany przeciwników.
Źródło: siatka.org
Adam Swaczyna (libero BBTS-u Bielsko-Biała):
Dzisiaj niestety momentami zabrakło tego ducha walki. Nasza gra nie wyglądała tak, jak powinna, bo tak jak widzimy po wyniku i punktach w setach - nie wyszło nam za dobrze. Czasami były jakieś akcje, w których na pewno walczyliśmy, ale mecz kompletnie nam nie wyszedł i na pewno nie możemy być zadowoleni ze swojej postawy.
Źródło: nicesport.pl
Maciej Fijałek (rozgrywający BBTS-u Bielsko-Biała):
Myślę, że dzisiaj zagraliśmy poniżej możliwości, bo w Rzeszowie pokazaliśmy, że potrafimy grać i możemy przeciwstawić się tym najlepszym w Polsce. A dzisiaj kompletnie mecz nam nie wyszedł. Nie mogliśmy sobie poradzić z przyjęciem. Zresztą każdy element wypadł poniżej naszych oczekiwań i dlatego mecz tak właśnie wyglądał.
Źródło: przegladligowy.com
Bartosz Bućko (przyjmujący BBTS-u Bielsko-Biała):
Na pewno mogę powiedzieć, że walki nam nie brakowało. Przede wszystkim nie kończyliśmy ataków. ZAKSA, jak na mecz z beniaminkiem, przyłożyła się do tego spotkania. Praktycznie wszystko im wychodziło, każdy kto się pojawił na boisku zagrał naprawdę bardzo dobrze. Może poza Grzegorzem Boćkiem, który chyba nie jest jeszcze w swojej najwyższej formie, ale z całą pewnością również i on, z meczu na mecz, będzie wypadał coraz lepiej. Jeśli chodzi o nas, to nie kończyliśmy piłek, nie mieliśmy przyjęcia oraz nie radziliśmy sobie z floatem.
Źródło: siatka.org
|