Podpisanie kontraktu z reprezentantem Brazylii, Lucasem Eduardo Lohem nie zamyka definitywnie składu. - Jeśli pojawi się ktoś ciekawy na uzupełnienie, to na pewno w miarę możliwości postaramy się go sprowadzić - deklaruje Sebastian Swiderski, który jednocześnie zdradza, że to Felipe Fonteles rekomendował swojego kolegę z reprezentacji, który będzie czwartym Brazylijczykiem w historii występów w naszym klubie. Jako pierwszy przyszedł do Kędzierzynia awaryjnie ściągnięty właśnie za Sebastiana Idi, czyli Idner Faustino Lima Martins. Później był Felipe Fonteles, który okazał się jednym z najlepszych transferów w historii klubu. W tym samym czasie do Kędzierzyna sprowadzony został Rogerio Noguiera, który pozostawił po sobie wspomnienie promiennego uśmiechu i znacznie słabszej postawy na boisku. Czy Lucas będzie drugim Fontelesem?

- Przyznam, że na początku mieliśmy inne cele, ale gdy pojawiła się oferta zakontraktowania Lucasa, zaczęliśmy się mu baczniej przyglądać i stwierdziliśmy, że może być naprawdę sporym wzmocnieniem - opowiada szkoleniowiec ZAKSY, który zdradza, że ostatecznie przekonała go opinia Felipe Fontelesa, który bardzo chwalił swego kolegę z reprezentacji.

- To jeszcze młody i perspektywiczny chłopak. Tam gdzie gra, jest odpowiedzialny przede wszystkim za przyjęcie, i z tej roli wywiązuje się świetnie. Do tego ma dobry, równy blok, a co do ataku, to będziemy z nim mocno pracować, by zgrać go z rozgrywającymi - ocenia nowy nabytek ZAKSY szkoleniowiec klubu.

Nowy siatkarz ma 23 lata i 195 cm wzrostu, w ataku sięga 336 cm, a w bloku 320 cm. W poprzednim sezonie zdobył z reprezentacją Puchar Mistrzów, mistrzostwo świata do lat 23, a z drużyną ligową srebro klubowych MŚ. Co ciekawe, choć jest nominalnym przyjmującym, w reprezentacji grywa także jako libero.

Autor: Łukasz Baliński/Janusz Żuk
Źródło: gazeta.pl/inf. własna