Pomeczowe refleksje IV
Garść wypowiedzi z różnych portali
Dariusz Daszkiewicz (trener Effectora Kielce):
Zespół z Kędzierzyna - Koźla zagrał na bardzo dobrym poziomie w każdym elemencie. Nie mieli żadnej chwili przestoju, nie dał nam szansy na lepsza grę. Pomimo tych słabych wyników punktowych, bo sety były przegrane do 14 i 17, nie mam pretensji do swojego zespołu. Wszyscy widzieliśmy, że próbowali walczyć. Próbowaliśmy ryzykować na zagrywce, jednym to wychodziło lepiej, tak jak na przykład Krzysztofowi Wierzbowskiemu, innym gorzej. Mamy bardzo trudny początek sezonu. Musimy zapomnieć o tych przegranych meczach i skupić się na najbliższym spotkaniu z Cuprum Lubin.
Źródło: siatka.org
Ferdinando De Giorgi (trener ZAKSY Kędzierzyn):
Jestem bardzo zadowolony, że drużyna była w tym meczu bardzo skoncentrowana i grała swoim rytmem. Pomimo tego, że kielczanie momentami grali dobrze w przyjęciu, potrafiliśmy to przełamać. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować dobre wyniki. Zamykamy temat tego spotkania i już teraz koncentrujemy się na kolejnym meczu.
Źródło: siatka.org
Dominik Witczak (atakujący ZAKSY Kędzierzyn):
Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa za trzy punkty, myślę, że mecz był dla nas bardzo udany. Przede wszystkim cały mecz zagraliśmy równo, dobrze prezentowaliśmy się w zagrywce, co ułatwiło nam zdobycie dużej liczby punktów na bloku. Kolejny świetny mecz rozegrał Benjamin Toniutti. Cieszy nas to, że nie popełniliśmy dużo błędów w trudnych sytuacjach, bo drużyna z Kielc łatwo się nie poddała i walczyła do ostatniej piłki.
Źródło: siatka.org
Mateusz Bieniek (środkowy Effectora Kielce):
Wyszła duża różnica klas. W ogóle nie podjęliśmy rękawicy, ZAKSA zagrała o niego lepiej. Szybkie 0:3, oni znakomicie zagrywali, a my, kiedy nie mamy przyjęcia tracimy 50% wartości zespołu. ZAKSA to jest drużyna budowana na mistrzostwo Polski. Szkoda, bo w ogóle się nie przeciwstawiliśmy, jakby od początku meczu byliśmy pogodzeni z losem .
Źródło: siatka.org
Sławomir Jungiewicz (atakujący Efectora Kielce):
Elementem, z którym nie mogliśmy sobie poradzić, to była ich zagrywka. Byliśmy ciągle odrzuceni od siatki i to był jeden z powodów dlaczego w sobotę przegraliśmy .
Źródło: siatka.org
Adrian Buchowski (przyjmujący Efectora Kielce):
W pełni zasłużone zwycięstwo ZAKSY. Grają w tej chwili najlepszą siatkówkę w Polsce, nie mieliśmy żadnych argumentów, wszystkie nasze zagrywki przyjmowali w punkt. Do tego kolejny świetny mecz Toniuttiego i zasłużona trzecia nagroda MVP. Żeby z ZAKSĄ coś ugrać, trzeba zagrać mocną zagrywką. Nam to się nie udało i wynik mówi sam za siebie.
Źródło: siatka.org
|