U nas najlepszy Juryj Gladyr
MVP sezony według naszych plaebiscytów
Nie zobaczymy go w przyszłym sezonie w barwach ZAKSY i chociaż klub oraz sam zawodnik nie powiedzieli sobie: "żegnaj", w sezonie 2016/2017 po siedmiu latach zabraknie Juryja w ekipie niebiesko-biało-czerwonych, co jest informacją bardzo bolesną dla wszystkich, zwłaszcza że o niepodpisaniu kontraktu zadecydowały przepisy PlusLigi, a nie umiejętności sportowe zawodnika, który w sezonie 2015/2016 był czołową postacią mistrzów Polski, zdobywając w opinii naszych czytelników po raz drugi w historii tytuł "Zawodnika sezonu."
Tytuł ten jest sumą rankingów miesięcznych, w których nasi czytelnicy zawsze doceniali środkowego bloku, bo Jurij imponował od lat przywiązaniem do klubu, umiejętnościami i skromnością. Kibice z ogromną sympatią śledzili jego zmagania z kontuzją kolana, cieszyli się z jego powrotów na boisku i oklaskiwali jego umiejętności.
Pierwszy raz Gladyr zdobył ten tytuł w sezonie 2010/2011, wyprzedzając takie gwiazdy siatkówki jak Michał Ruciak, Tine Urnaut, Pawł Zagumny i Jakub Jarosz. Zresztą był to dobry rok dla ZAKSY, która po raz pierwszy od ośmiu lat zdobyła wicemistrzostwo Polski i srebro Pucharu CEV.
W tym roku konkurencja była jeszcze większa, a wynik ZAKSY jeszcze piękniejszy. Kędzierzynianie zdobyli mistrzostwo Polski, a o palmę pierwszeństwa walczyli Benjamin Toniutti, Paweł Zatorski, Kevin Tillie, Sam Deroo, Rafał Buszek, Dawid Konarski, Łukassz Wiśniewski i inni.
Właśnie sympatyczny Belg oraz Dawid Konarski zajęli ex-aequo drugie miejsce. Obaj zawodnicy odpowiedzialni byli za zdobywanie punktów i wywiązywali się z tego zdania znakomicie. Sam Deroo zdobył w całym sezonie 324 punkty, natomiast Dawid o dziewięć mniej.
Trzecie miejsce zajął Rafał Buszek, który rzadko występował w wyjściowej szóstce, ale jego zmiany były perfekcyjne, co docenili nasi czytelnicy, wiedząc, że niełatwo jest wyjść z kwadratu dla rezerwowych i zagrać znakomity mecz, a to często udawało się Rafałowi.
Na podium nie znaleźli się z oczywistych względów inni autorzy zwycięstwa ZAKSY, bo ogromną rolę odegrali przecież Benjamin Toniutti wybrany przez fachowców MVP sezonu i Paweł Zatorski, którego zasługą było przede wszystkim wzorowe przyjęcie i gra w polu, a także Kevin Tillie czy kontuzjowany w finałach Łukasz Wiśniewswki i jego zastępca Patryk Czarnowski, a także zmagający się z kontuzją pleców Grzesiek Bociek. Zauważony przez kibiców został również Grzesiu Pająk.
Wszystkim laureatom serdecznie gratulujemy, a Jurijowi życzymy przede wszystkim powrotu do ZAKSY.
Autor: Janusz Żuk
|