"Jestem głodny zwycięstw"
Sam Deroo przed startem rozgrywek
PLUSLIGA.PL: Na początku gratuluję awansu na Mistrzostwa Europy Polska 2017. Rozumiem, że cieszy się pan z możliwości ponownego występu przed polską publicznością?
Sam Deroo: Tak, jestem bardzo zadowolony, że będę miał taką możliwość. Jeśli mam być szczery, to muszę przyznać, że nie byliśmy jakoś wspaniale przygotowani do turnieju kwalifikacyjnego, dlatego tym bardziej cieszę się, że udało nam się awansować na Mistrzostwa już w pierwszej rundzie. Poza tym tak wielki turniej jakim jest czempionat Europy rozgrywany w Polsce - kraju tak zwariowanym na punkcie siatkówki, jest czymś czego naprawdę nie mogę się doczekać.
PLUSLIGA.PL: Z powodu kwalifikacji dopiero niedawno wrócił pan do Kędzierzyna-Koźla. Czuje się pan dobrze przygotowany do ligowych rozgrywek czy może miał pan zbyt mało czasu na treningi z ekipą i odpoczynek?
Sam Deroo: Pomimo, że teraz wszystko działo się dość szybko, nie jestem zmęczony. W lipcu miałem wiele czasu na odpoczynek, dlatego czuję się gotowy, by odgrywać ważną rolę w ZAKSIE. Mam nadzieję, że przy odrobinie szczęścia będę mógł dalej tak dobrze pracować nad fizycznym przygotowaniem do rozgrywek, bo to pozwoli mi utrzymać dobrą formę aż do końca sezonu.
PLUSLIGA.PL: Udało wam się niemal w całości utrzymać skład z poprzedniego sezonu. Wielu mówi o możliwej dominacji ZAKSY w tych rozgrywkach. Widzi pan ekipę, która może być dla was zagrożeniem?
Sam Deroo: Oczywiście, że tak. Myślę, że wiele drużyn jest silniejszych, niż w zeszłym roku. Głównymi pretendentami do równej walki z nami są PGE Skra Bełchatów i Asseco Resovia Rzeszów. Zespół z Podkarpacia przeprowadził przed sezonem wiele znaczących i dobrych transferów, dlatego też jestem bardzo ciekawy ich gry i tego jak ułożą swoją drużynę. Również LOTOS Trefl Gdańsk i Cuprum Lubin są takimi "groźnymi outsiderami", po których nie wiadomo czego można się spodziewać. Niemniej jednak wierzę w naszą ekipę i w to, że możemy ponownie walczyć o mistrzostwo.
PLUSLIGA.PL:Przed wami kolejne wyzwanie, jakim jest gra w Lidze Mistrzów. Jakie macie oczekiwania wobec tego turnieju?
Sam Deroo: Naszym celem jest zrobienie w tych rozgrywkach naprawdę dobrego wyniku. Ostatni raz w Lidze Mistrzów grałem pięć lat temu, a teraz będę miał okazję wystąpić tam z zupełnie inną drużyną. Myślę, że ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ma potencjał do rozegrania naprawdę dobrych jakościowo meczów. Sądzę, że te rozgrywki będą dla nas ciekawym i dobrym doświadczeniem.
PLUSLIGA.PL: W tym sezonie PlusLigi w regulaminie pojawiło się sporo zmian. Z waszego punktu widzenia najistotniejszą wydaje się być ta dotycząca walki o mistrzostwo. Dwa mecze i możliwy złoty set - co pan sądzi o tej regulacji?
Sam Deroo: Reguły dla każdego zespołu są takie same, więc nie możemy jakoś specjalnie narzekać. Myślę, że mamy w sobie odpowiednią siłę mentalną, by wygrać "złoty set", do którego może ostatecznie dojść. Z tego powodu te zmiany nie są dla mnie problemem.
PLUSLIGA.PL: A jak oceni pan pomysł rozszerzenia ligi do szesnastu drużyn?
Sam Deroo: : Tego zapisu nie uważam już za zbyt dobry pomysł. Kalendarz rozgrywek polskiej ligi, a także turnieje międzynarodowe i reprezentacyjne sprawiają, że okres gry jest naprawdę bardzo napięty i myślę, że teraz możemy rozgrywać zbyt wiele spotkań. Dodatkowo zastanawiam się nad tym czy ta zmiana na pewno będzie dobra dla jakości całej PlusLigi. Niemniej jednak musimy zagrać wszystkie mecze, choć na pewno czasem będzie to dla nas ciężkie i okraszone niebezpieczeństwem przeforsowania organizmu bądź starty punktów przez brak koncentracji. Wiemy, że będziemy musieli poświęcić wiele uwagi każdemu zespołowi, który będzie mocno zmotywowany do tego by nas pokonać.
PLUSLIGA.PL: Jakie są pana prywatne cele na ten sezon?
Sam Deroo:Podobnie jak w zeszłym roku, tak i w tym jestem bardzo głodny zwycięstw i zdobycia mistrzostwa Polski. Zrobię wszystko, żeby przyczynić się do naszych sukcesów. Jeśli będę miał szansę gry w wyjściowym składzie - tym lepiej; jeśli nie - najważniejsze żebyśmy zdobyli mistrzostwo.
Źródło: plusliga.pl
|