Dominik i Grzegorz żegnają się z ZAKSĄ
Oprócz Kevina Tillie z mistrzami Polski po tym sezonie pożegnają się dwaj zmiennicy Dawida Konarskiego, czyli Dominik Witczak i Grzegorz Bociek.
Dominik spędził w Kędzierzynie dziewięć lat i zdobył z zespołem nie tylko mistrzostwo Polski i trzy Puchary Polski, ale też dwa srebrne i jeden brązowy medal oraz srebro Pucharu CEV. Był zawodnikiem zawsze gotowym do wejścia na parkiet i nieraz ratował zespół w sytuacjach kontuzji, kiedy trzeba było zastąpić kolegę na ataku, na środku siatki czy na przyjęciu. Z każdych z tych ról wywiązywał się jak prawdziwy profesjonalista i sportowiec.
Grzegorz nie ma tak długiego stażu gry w Kędzierzynie i tak naprawdę nigdy nie pokazał w klubie swojego siatkarskiego potencjału. Najpierw przeszkodziły mu w tym względy proceduralne (protest AZS-u Czestochowy), potem choroba nowotworowa, a kiedy już z nią się uporał, uraz kręgosłupa. Jednak od 2013 roku był częścią ZAKSY , postacią dla kibiców i klubu bardzo ważną, która dzięki swemu hartowi ducha i optymizmowi pokazywała, że nie wolno rezygnować i trzeba walczyć o swoje życie, które jest wartością bezcenną.
Obaj zawodnicy zostawili w Kędzierzynie nie tylko wspomnienie o sobie jako o sportowcach, ale i wspaniałą lekcję profesjonalizmu, człowieczeństwa i skromności i za to im w imieniu kibiców dziękujemy.
Autor: Janusz Żuk
|