Árpád Baróti drugim atakującym ZAKSY
Kontuzja Sławomira Jungiewicza wymusiła na władzach mistrza Polski poszukiwanie jego następcy, co na tym etapie jest zadaniem niezwykle trudnym. Wybór padł na węgierskiego zawodnika Arpada Barotiego, który w ubiegłym tygodniu trenował z zespołem ZAKSY i rozegrał w Rzeszowie sparing z Asseco Resovią, w którym pokazał się z dobrej strony, zdobywając 13 punktów (50% skuteczności).
- Moment, w którym rozpoczęliśmy szukanie drugiego atakującego był dość trudny, nie mieliśmy możliwości wyboru spośród piętnastu zawodników, prezentujących dobry poziom i szukających nowego klubu. Jesteśmy szczęśliwi, że otworzyła się okazja pozyskania takiego zawodnika, jak Árpád. Jest to siatkarz, który potwierdza swoją jakość, nie jest młodym, początkującym zawodnikiem, którego trzeba odkryć, to siatkarz ukształtowany. Grał w takich ligach jak francuska, włoska czy koreańska i był liderem swoich drużyn. Widziałem go we Włoszech, znam jego jakość, był też z nami tutaj przez kilka dni i mogliśmy zobaczyć, jak dobrze dopasowuje się do drużyny. Jestem przekonany, że bardzo nam pomoże w tym sezonie - mówi o poszukiwaniach atakującego trener ZAKSY, Nikola Grbić.
Ostatni sezon liczący 28 lat zawodnik spędził, we Francji, broniąc barw Narbonne Volley. Wcześniej występował na parkietach ligi koreańskiej (Hyundai Capital Skywalkers), włoskiej (Callipo Vibo Valentia, Vero Volley Monza i Altotevere Citta di Castello) czy niemieckiej (Berlin Recycling Volleys).
Do ZAKSY węgierski atakujący dołączy w poniedziałek i zadebiutuje oficjalnie w meczu o Superpuchar w Gliwicach.
Z radością witamy kolejną nową twarz w zespole mistrza Polski.
Autor: Janusz Żuk Źródło i cytat: zaksa.pl
|