W pierwszym meczu sparingowym mistrzowie Polski zmierzyli się z GKS-em Katowice, odnosząc zwycięstwo 3:1. (25:19, 20:25, 25:19, 25:21). Zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozpoczął to spotkanie w składzie: Kaczmarek, Toniutti, Rejno, Smith, Śliwka, Semeniuk i Zatozrski (L).

Początek pierwszej partii toczył się punkt za punkt. Pierwsze większe prowadzenie siatkarze ZAKSY uzyskali po ataku Olka Śliwki (10:8) i przez długi czas utrzymywali dwupunktowy dystans, który powiększyli w końcówce po efektownych atakach ze środka (20:16). Ta przewaga jeszcze wzrosła po atakach Kamila Semeniuka. Set zakończył się rezultatem 25:19.Również początek drugiej partii był bardzo wyrównany. W końcówce jednak na prowadzenie wyszli goście (19:20), którzy nie pozwolili odebrać sobie przewagi , wygrywając ostatecznie 20:25. W trzecim secie na parkiecie zobaczyliśmy Korneliusza Banacha i Adriana Staszewskiego. Po etapie wyrównanej gry nasz zespół zbudował kilka oczek zaliczki, prowadząc 17:13. Efektowne zagrania Davida Smitha oraz Krzysztofa Rejno na środku siatki pozwoliły ZAKSIE kontrolować przebieg zmagań i wygrać 25:19. W czwartym secie na rozegraniu pojawił się Rafał Prokopczuk, który wcześniej wchodził z Bartłomiejem Kluthem na podwójne zmiany, Po okresie wyrównanej gry po atakach i blokach Kamila Semeniuka ZAKSA wyszła na prowadzenie (14:12), a kiedy nasz przyjmujący "włączył" również zagrywkę, powiększyła przewagę (17:13). Set zakończył się wynikiem 25:21.

Autor:Janusz Żuk
Źródło: zaksa.pl