Wracają z dwoma medalami
Za nami ostatnie wydarzenie bogatego sezonu reprezentacyjnego, w którym emocjonowaliśmy się występami kadry prowadzonej przez Vitala Heynena, najpierw w Lidze Narodów, potem na IO w Tokio, aż wreszcie na mistrzostwach Europy w Krakowie, Gdańsku i Katowicach. W reprezentacji Polski oklaskiwaliśmy pięciu aktualnych i byłych zawodników Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Jeżeli do tego grona doliczymy jeszcze Mateusza Bieńka i Bartosza Kurka to liczba reprezentantów niebiesko-biało-czerwonych z orłem na koszulce wzrasta do siedmiu, a pamiętać należy jeszcze o ważnej postaci sztabu szkoleniowego, jakim jest Paweł Brandt. Dla Kamila Semeniuka i Łukasza Kaczmarka kończący się sezon reprezentacyjny był okazją do spełnienia marzeń i do debiutu w biało-czerwonych barwach, i to od razu na imprezie tej rangi, jaką są Igrzyska Olimpijskie. Pozostali kolejny sezon mieli zaszczyt reprezentować nasz kraj.
Wszyscy natomiast po roku przerwy cieszyli się z tego, że znów mogą rywalizować na parkietach w barwach swojego kraju.
Polscy siatkarze kończą tegoroczne rozgrywki bogatsi o dwa medale - srebrny Ligi Narodów i brązowy mistrzostw Europy. I chociaż znowu nie udało się zdobyć medalu olimpijskiego (tu gratulacje dla Bena Toniuttiego i Kevina Tillie), a ze Spodka wracamy "tylko" z brązem, chociaż apetyty były na pewno większe, dziękujemy naszym zawodnikom za walkę, emocje, serce, ambicję i gratulujemy sukcesów.
A już niedługo spotkamy się podczas zmagań ligowych i pucharowych. Życzymy zdrowia, kolejnych wygranych i ... pełnych hal.
Autor:Janusz Żuk
|