ZAKSA zagra w finale
XIX Agrobex Memoriał Arkadiusza Gołasia
W pierwszym półfinale XIX Agrobex Memoriału Arkadiusza Gołasia, rozgrywanego w podpoznańskim Zalesewie, ZAKSA Kędzierzyn - Koźle pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 (25:23; 17:25; 25:23; 20:25, 15:9) i jutro zagra w finale ze zwycięzcą meczu pomiędzy Projektem Warszawa a Skrą Bełchatów.
Kędzierzynianie rozpoczęli to spotkanie z Bartoszem Kurkiem na ataku i Marcinem Januszem na rozegraniu. Na środek siatki Andrea Giani wystawił Davida Smitha i Mateusza Porębę, a na przyjęcie Rafała Szymurę i Igora Grobelnego. Na pozycji libero pod nieobecność Erika Shojiego wystąpił Maciej Nowowsiak.
Pierwszego seta nasz zespół rozpoczął od prowadzenia 4:0 po dwóch nieskończonych atakach Łukasza Kaczmarka. Po punktowej zagrywce Davida Smitha ZAKSA wygrywała 8:3 i powiększyła przewagę do sześciu punktów, gdy najpierw asa po taśmie posłał Bartosz Kurek, a po chwili Igor Grobelny wygrał kontrę, atakiem z szóstej strefy boiska. Od tej chwili jastrzębianie poprawili grę, którą Ben Toniuttii zaczął prowadzić, wykorzystując wrzutki do bardzo skutecznego Antona Brehme, i na tablicy zrobiło się 18:18. Od tej pory walka toczyła się punkt za punkt, z tym że o jedno "oczko" lepszy był nasz zespół. Przy stanie 23:23 punkt zdobył Mateusz Poręba, a seta zakończył Bartosz Kurek, serwując asa (25:23).
W drugim secie od stanu 2:2 bardzo szybko przewagę wypracowali jastrzębianie, wykorzystując błędy ZAKSY w ataku i kontrataki (5:8). Wystarczyły jednak dwa udane ataki Bartosza Kurka, aby nasz zespół zbliżył się na jeden punkt (7:8), po czym blok na Igorze Grobelnym, as Antona Brehme i atak Bartosza Kurka poza boisko znowu dały tym razem czteropunktowe prowadzenie rywalom (7:11). W dalszej części seta jastrzębianie dbali o to, by nie popełniać błędów i doprowadzili do wyrównania, wygrywając seta 17:25.
Również trzeciego seta od prowadzenia rozpoczęli siatkarze Marcelo Méndeza (4:8). Od tego momentu ZAKSA zaczęła odrabiać straty i po dwóch skutecznych blokach zmniejszyła dystans do jednego punktu (11:12), a po kontrze Jakuba Szymańskiego, który zmienił Igora Grobelnego, wyrównała (13:13). Do stanu 15:15 oba zespoły grały punkt za punkt, ale znowu i tym razem na prowadzenie wyszli jastrzębianie (15:17). Dopiero wejście na boisko Mateusza Rećki, który zmienił Bartosza Kurka, odwróciło wynik meczu. As Mateusza Rećki dał ZAKSIE wyrównanie (21:21) i rozpoczęła się gra punkt za punkt, którą lepiej rozwiązali nasi zawodnicy. Przy stanie 23:23 kolejny punkt, dający piłkę setową zdobył Daniel Chitigoi, a seta zakończył na kontrze Mateusz Rećko 25:23).
W czwartym secie do stanu 6:6 oba zespoły grały równo, ale błąd zagrywki Kajetana Kubickiego i blok na Danielu Chitigoiu, a po chwili blok na Jakubie Szymańskim i atak z pipa Timothée Carle wyprowadziły mistrzów Polski na sześciopunktowe prowadzenie (6:12), którego ZAKSA do końca nie potrafiła odrobić. Set skończył się wynikiem 20:25.
O zwycięstwie i awansie do finału XIX Agrobex Memoriału Arkadiusza Gołasia miał więc zadecydować tie-break. w którym do stanu 2:2 gra toczyła się równo. Pierwszą przewagę zbudowała ZAKSA przy zagrywce Mateusza Rećki, kiedy kontrę na punkt zamienił Jakub Szymański, a na blok nadział się Timothée Carle (4:2). Kolejne punkty przewagi ZAKSA zdobyła po kontrataku Jakuba Szymańskiego po kapitalnej obronie Igora Grobelnego i ataku Marcina Walińskiego poza boisko (6:3). Przy zagrywce Marcina Janusza Igor Grobelny skończył kontratak, na blok Karola Urbanowicza nadział się niemal bezbłędny do tej pory Anton Behme i ZAKSA wygrywała 11:6. Atak Arkadiusza Żakiety na aut, punkt zdobyty przez Mateusza Rećko i zagrywka Arkadiusza Żakiety w siatkę zakończyły seta (15:9) i mecz (3:2).
Autor:Janusz Żuk
|