Czas sparingów
Po miesiącu przygotowań do nowego sezonu, po godzinach spędzonych w siłowni, gdzie pracowano przede wszystkim nad siłą, kondycją i wytrzymałością, po męczących obozach treningowych, dla większości klubów PLS-u przyszedł czas rozgrywania meczów sparingowych. Wszak już za cztery tygodnie ruszają rozgrywki Pucharu Polski, a z nimi nowe emocje i nadzieje.
I chociaż w tym roku na pierwszy plan wysuwają się Mistrzostwa Świata i to one wraz z trenerami reprezentacji narodowych ułożyły kalendarz rozgrywek, to jednak praca w klubach mimo braku kadrowiczów przebiega zgodnie z zaplanowanym kalendarzem.
Również siatkarze Mostostalu pozbawieni reprezentantów Niemiec i Czech - Eugena Bakumovskiego i Petra Zapletala, a także reprezentantów Polski juniorów występujących na ME w Kazaniu - Bartka Kurka, Arka Świechowskiego i Jakuba Jarosza wystąpili 9 i 10 września w towarzyskim turnieju "Zlin Cup'2006", zajmując trzecie miejsce. Rywalami niebiesko-biało-czerwonych były zespoły Ferram Opava i VSC Fatra Zlin oraz niekwestionowana gwiazda turnieju i jego zwycięzca - Halkbanki Ankara.
Podopieczni Andrzeja Kubackiego wygrali 3:1 z Opavą i przegrali w takim samym stosunku pozostałe dwa mecze, zajmując ostatecznie trzecią lokatę. "Było to pierwsze nasze granie choć trudno je nazwać tak do końca poważnym - powiedział trener Andrzej Kubacki. - Miałem do dyspozycji ośmiu zawodników w tym dwóch juniorów." Warto nadmienić, że w składzie Mostostalu na pozycji libero wystąpił kadet MMKS-u, wicemistrz Polski juniorów i brązowy medalista MP kadetów, przyjmujący Grzegorz Wójtowicz.
Szkoleniowiec Mostostalowców, Andrzej Kubacki jest zadowolony z przygotowań:"Na razie mamy za sobą dziesięciodniowy obóz na Słowacji i mocne treningi u siebie. Brakuje jeszcze świeżości i dynamiki, ale to przyjdzie z czasem. W pierwszych meczach kontrolnych chodziło głównie o to, aby zobaczyć, jak indywidualnie wyglądają poszczególni siatkarze i jak prezentują się w walce. Bo mecz, choćby kontrolny, to zdecydowanie inna bajka niż trening. W sumie nie mogę narzekać na swoich siatkarzy. Przygotowania idą zgodnie z planem, ale jesteśmy na zupełnie innym etapie niż rywale, z którymi graliśmy w Czechach." - wjaśnia."Na dniach dołączą Zapletal i Bakumowski, niedługo wracają nasi juniorzy, więc wreszcie zaczniemy prawdziwe przygotowania "
W tym tygodniu czekają Mostostalowców kolejne mecze kontrolne, stanowiące następny etap przygotowań do rozgrywek. W piątek - spotkanie z Wkręt-Metem Częstochowa, który niedawno pokonał Skrę Bełchatów, a w sobotę o 17.00 w Raciborzu mecz z Jastrzębskim Węglem.
Autor: Janusz Żuk
Cytaty: PLS, NTO
|