Zdzieszowice 2006 -
- Dzień III
AZS Częstochowa vs. Reprezentacja Egiptu 3:0
(25:21, 25:15, 25:22)
Mostostal-Azoty vs. Jadar Radom 3:0
(25:21, 28:26, 25:22)
Skład:
Mostostal: Kurek, Zapletal, Domonik, Nowak, Jarosz, Małecki, Mierzejewski (L) oraz Świechowski, Gromadowski, Kozłowski, Bakumovski
Jadar: Owczarski, Malcik, Kokociński, Terlecki, Pęcherz, Pawliński, Obdrzalek (L) oraz Żaliński, Korzov, Maciończyk
Po dwóch zwycięstwach, szczególnie po wczorajszym wygranym pojedynku z Wkręt-Metem Częstochowa, przed siatkarzami Mostostalu zarysowała się realna szansa na zwycięstwo w całym turnieju. Należało tylko pokonać beniaminka PLS-u - Jadar Radom, który był ostatnim rywalem niebiesko-biało-czerwonych. Z oczywistych względów mecz ten nie wywoływał już takich emocji jak wczorajszy pojedynek z Częstochową, ale ponieważ w sporcie niczego do końca nie można przesądzać, bardzo ciekawi byliśmy postawy siatkarzy Mosto na tle mniej renomowanego zespołu niż wczorajszy i przedwczorajszy rywal.
Podopieczni Andrzeja Kubackiego wykorzystali jednak szansę i w trzech setach rozprawili się z przeciwnikiem. Chociaż przebieg poszczególnych partii może na to nie wskazuje, przez cały czas byli zespołem dyktującym warunki gry, mimo pozornej przewagi rywali w początkowych fragmentach obu pierwszych setów.
Pierwsza partia rozpoczęła się od asowej zagrywki kapitana Mostostalu, po czym goście wyszli na prowadzenie po ataku Owczarskiego i celnej zagrywce Kokocinskiego. Wyrównana walka trwała jeszcze do pierwszej przerwy technicznej, choć podopieczni Dariusza Luksa zdobywali częściej punkty po błędach Mostostalowców, niż w wyniku własnych skutecznych akcji. Dopiero przed drugą przerwą techniczną siatkarze Mosto zbudowali przewagę po celnej zagrywce Konrada Małeckiego i skutecznej grze blokiem naszych środkowych. W końcówce kilka ataków skończył znakomicie grający tego dnia Bartek Kurek, a ostatni punkt wywalczył pojedynczym blokiem Jakub Jarosz i siatkarze Mosto przybliżyli się do ostatecznego sukcesu w tym turnieju.
Podobny przebieg miał początek drugiej partii, z tym że tym razem w ekipie z Radomia punktowali Pawliński i Owczarski. Jednak blok na Owczarskim i dwa asy Arka Świechowskiego, który pod koniec pierwszego seta zastąpił Marcina Nowaka, wyprowadziły nasz zespół na jednopunktowe prowadzenie, które urosło do dwóch punktów po udanym ataku z szóstej strefy Konrada Małeckiego. Nic więc nie zapowiadało tak emocjonującej końcówki. Przy stanie 24 :23 asa posłał Pawliński i goście stanęli przed szansą zmiany niekorzystnego dla siebie wyniku. Końcówka należała i tym razem do siatkarzy Mosto, którzy zakończyli tę partię punktową zagrywką niezwykle skutecznego w czasie tego turnieju Damiana Domonika.
W trzecim secie na rozegraniu pojawił się Michał Kozłowski, a Jakuba Jarosza zmienił Eugen Bakumovski. Od początku zarysowała się niewielka przewaga Mostostalu, którą nasz zespół stracił dopiero przed drugą przerwą techniczną w wyniku kilku błędów własnych i celnej zagrywce Pawlińskiego. Jednak w końcówce trudne zagrywki Michała Kozłowskiego, Eugena Bakumovskiego i Damiana Domonika, z którymi nie radzili sobie przyjmujący przeciwnika pozwoliły na spokojne zakończenie ostatniej partii.
Bardzo cieszą trzy zwycięstwa Mostostalu z rywalami prezentującymi różny poziom umiejętności i rozmaitą siatkarską szkołę. Nie bez znaczenia jest również fakt, że po kilku latach przerwy udało się odnieść zwycięstwo w Zdzieszowicach, a wszyscy siatkarze Mosto mieli okazję zaprezentować swoje niemałe umiejętności. Na pewno zdzieszowicki turniej spełnił swoją szkoleniową rolę, bowiem okazję do zaprezentowania się mieli również rezerwowi siatkarze Mosto, a skoro dał jeszcze tyle radości kibicom, to chyba wszyscy powinni być zadowoleni.
Na koniec wypada napisać jeszcze kilka ciepłych słów o organizatorach tej imprezy, dziękując za to, że, jak co roku, udało się im zorganizować widowisko, w którym duch rywalizacji łączył się z atmosferą przyjaźni i życzliwości. Jeśli dodać do tego szczytny cel, na który przeznaczono zyski, to wypada tylko życzyć wszystkim udanej zabawy za rok.
Tekst: Janusz Żuk
Nagrody i wyróżnienia
Najmłodszy siatkarz: Wojciech Żaliński
Najlepszy rozgrywający: Petr Zapletal
Najlepszy atakujący: Marcel Gromadowski
Najlepszy środkowy: Damian Domonik
Najlepszy przyjmujący: Eugen Bakumovski
Najlepszy libero: Piotr Gacek
Najwszechstronniejszy: Bartosz Kurek
Najsymptyczniejszy: Batosz Kurek
|
Tabela końcowa
1. Mostostal Azoty |
8 |
9:3 |
2. AZS Częstochowa |
7 |
8:3 |
3. Reprezentacja Egiptu |
3 |
4:7 |
4. Jadar Radom |
0 |
1:9 |
|
Wręczenie nagród
Foto: Jacek Żuk
|