Nieco pospieszyliśmy się, podając za Radiem Park, że ukraiński środkowy Jadaru Radom został wypożyczony na jeden sezon do Mostostalu w związku z kontuzjami Damiana Domonika i Arkadiusza Świechowskiego. Tymczasem Karzov przebywał w Kędzierzynie na testach, podczas których rozegrał dwa bardzo udane spotkania w barwach niebiesko-biało-czerwonych i z pewnością już podczas turnieju zapadłaby pozytywna decyzja w Jego sprawie, gdyby nie kłopoty zdrowotne tego zawodnika.

Trener Andrzej Kubacki, który jest bardzo zainteresowany tym transferem, wyjaśnił wczoraj w Radiu Park, że ostateczne decyzje podjęte zostaną po badaniach lekarskich. "W naszym zespole zagrał dwa mecze Mykola Karzov. Pojechał do Radomia, gdyż miał tam jeszcze pozałatwiać pewne sprawy rodzinne. Ma przyjechać do Kędzierzyna w poniedziałek lub wtorek, a wtedy obejrzy go nasz lekarz klubowy. Wiadomo przecież, że jest po operacji łękotki i trzeba sprawdzić, czy będzie mógł grać. Wtedy podejmiemy decyzję. Nie ukrywamy bowiem, że pod względem sportowym jesteśmy w 100% z niego zadowoleni. Ja widzę tego siatkarza w zespole, ale tutaj kluczowa jest opinia lekarza. Jeśli zaś chodzi o sprawę porozumienia się z Jadarem, to nie powinno być problemu" - wyjaśnił szkoleniowiec Mosto

Sam Karzov również wyraził chęć gry w Mosto: "Miałem zaledwie dwa treningi z chłopakami i ciężko było dzisiaj o jakąś rewelacyjną moją grę. Ale nie mogę specjalnie narzekać. Jestem zafascynowany Kędzierzynem. Grałem w kilku klubach, ale takiej atmosfery i warunków nigdzie nie spotkałem. Zespół jest młody i ciekawy, a przede wszystkim czuć, że świetnie się rozumie i jest tu fajna grupa ludzi. Jeżeli tylko mnie zechce trener i nie będzie kłopotu z kolanem, to bardzo chętnie tu zostanę."

Miejmy więc nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze, bo Ukrainiec byłby z pewnością wzmocnieniem Mostostalu nie tylko w trudnym początkowym okresie. Dobrą wiadomością jest na pewno to, że w tym tygodniu treningi wznawia już Damian Domonik.

Autor: Janusz Żuk