Czas szybko biegnie i ani się obejrzeliśmy, a siatkarze PLS-u zakończyli rozgrywki pierwszej rundy. Mostostal ma co prawda jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Jastrzębskim Węglem, ale nic nie zmieni faktu, że nasi czytelnicy, głosując po każdym meczu ligowym, wybrali Jakuba Jarosza siatkarzem pierwszej rundy, a jego zwycięstwo od pewnego czasu nie podlegało żadnej dyskusji.

Kuba jest zawodnikiem młodym. Jeszcze rok temu grał w ekipie juniorów częstochowskiego Delic-Polu. Podczas turnieju finałowego mistrzostw Polski wystąpił przeciwko MMKS-owi w meczu półfinałowym, wygranym przez podopiecznych Rolanda Dembończyka i Andrzeja Gąsiora, i wówczas wpadł w oko włodarzom Mosto. W czasie wakacji zasilił Mostostal. Skoczny, zdecydowany, skuteczny - miał zdobywać doświadczenie u boku starszych kolegów i powoli wchodzić do zespołu. Jego kariera potoczyła się jednak znacznie szybciej. Słabsza dyspozycja Eugena Bakumovskiego sprawiła, że Kuba Jarosz wszedł do szóstki i od meczu z Politechniką był jednym z najlepszych zawodników na parkiecie. Nawet w słabym meczu z Gwardią Wrocław, po którym nasi czytelnicy głosowali na Martina Sopko, grającego w ubiegłym sezonie w Mostostalu, jedynie Kuba Jarosz zasłużył sobie na uznanie czytelników w zespole Mostostalu. Od tego momentu tylko raz znalazł się poza "podium", ustępując miejsca pozyskanemu niedawno Jakubowi Oczkce, ale po meczu w Bełchatowie znów wrócił na fotel lidera.

Co zadecydowało o tym, że właśnie Kuba Jarosz, nominalny rezerwowy, zyskał uznanie w oczach naszych czytelników. No właśnie to, iż przebojem wdarł się do szóstki, że z powodzeniem zastąpił bardziej doświadczonych i utytułowanych kolegów, że żyje meczem na parkiecie, że nie boi się ryzyka, że potrafi poderwać zespół do walki. Nikogo nie dziwi wysoka pozycja w statystykach Marcina Nowaka czy Marcela Gromadowskiego - na których od początku liczyli kibice i którzy z różnym, raz lepszym, a raz gorszym skutkiem wywiązują się z powierzonego zadania. Co innego Kuba. O nim mówiło się raczej w kategoriach przyszłości i stąd być może tak zdecydowane zwycięstwo w rankingach. Wybacza mu się nawet słabsze przyjęcie, bo Kuba jest znakomity w bloku, w zagrywce, a przede wszystkim w ataku. A poza tym zawsze jest tak, że są sportowcy, którzy jakoś bardziej rzucają się w oczy i tacy, których widać jakby mniej, mimo że spełniają bardzo pożyteczną rolę w zespole .

Gratulujemy więc laureatowi naszego konkursu i wierzymy, że w rundzie rewanżowej do Kuby dołączą również inni, a większa konkurencja będzie wynikiem lepszej gry Mostostalu, na co przecież niezmiennie liczymy.

Wyniki naszej sondy:

Wybieramy zawodnika meczu AZS Warszawa vs. Mosto

Jarosz	60,62%
Nowak	24,24%
Gromadowski	15,15%
Mierzejewski	0%

Wyniki naszej sondy:

Wybieramy zawodnika meczu Resovia vs. Mosto

Jarosz	62,50%
Gromadowski	21,88%
Dominik	12,50%
Małecki	3,13%

Wyniki naszej sondy:

Wybieramy zawodnika meczu Jadar vs. Mosto

Jarosz	50,00%
Małecki	31,58%
Gromadowski	7,89%
Mierzejewski	5,26%
Domonik	5,26%

Wyniki naszej sondy:

Wybieramy zawodnika meczu Skra vs. Mosto

J. Jarosz	54,29%
D. Domonik	25,71%
K. Małecki	14,29%
E. Bakumovski	2,86%
P. Zapletal	2,86%

Za Kubą Jaroszem w naszym rankingu na drugim miejscu uplasowali się ex-equo Marcel Gromadowski i Jakub Oczko. Marcel miał bardzo dobry początek sezonu. Był wyróżniającym się zawodnikiem Mostostalu w meczu przeciwko PZU i Wkręt-Metowi. To właśnie po tym spotkaniu Andrzej Kubacki mówił: "Samym Marcelem meczu nie da się wygrać." Jego dobry występ dostrzegli również nasi czytelnicy, którzy oddali na atakującego Mosto 80% głosów.

Wyniki naszej sondy:

Wybieramy zawodnika meczu Mosto vs. AZS Częstochowa

Gromadowski	80%
Karzov	8.57%
Małecki	5.71%
Gierczyński	2.86%
Billings	2.86%
Wika	0%

Kuba Oczko w barwach Mostostalu rozegrał dopiero dwa spotkania, ale w opinii internautów to właśnie On należał do wyróżniających się zawodników w meczu z Delectą Bydgoszcz, w czasie którego zadebiutował w barwach niebiesko-biało-czerwonych, zdobywając 46% głosów i pokonując wracającego do formy Eugena Bakumovskiego. W następnym spotkaniu z mistrzami Polski na parkiet wrócił Petr Zapletal i właśnie z nim, a nie tylko z kolegami z szóstki nowy nabytek Mostostalu będzie musiał rywalizować, aby po raz kolejny zyskać uznanie czytelników naszego poratalu.

Nasz ranking, jak każdy tego typu plebiscyt, traktujemy jako rodzaj sympatycznej zabawy, a nie merytorycznej oceny gry poszczególnych zawodników, bo od tego są trenerzy i Zarząd. Jeśli jednak jego wyniki chociaż trochę pokrywają się z ocenami fachowców, jest nam tym bardziej przyjemnie.

Wyniki naszej sondy:

Wybieramy zawodnika meczu Mosto vs. Delecta

J. Oczko	46,00%
E. Bakumovski	16,00%
M. Gromadowski	16,00%
M. Nowak	8,00%
D. Domonik	8,00%
K. Małecki	6,00%