Transferowym hitem Mostostalu Azotów było zakontraktowanie czeskiego atakującego Jakuba Novotnego. W tym momencie w kadrze kędzierzyńskiego klubu jest już 9 graczy. Do obsadzenia zostały 3 miejsca: przyjmującego, środkowego i drugiego atakującego.

- Najważniejsza dla nas jest pozycja przyjęcia - nie kryje Kazimierz Pietrzyk, prezes klubu. - Polski rynek jest przetrzebiony i szukamy kogoś za granicą.

Mostostal jest w o tyle dobrej sytuacji, że na razie ma tylko jednego obcokrajowca (Novotnego), a w rozgrywkach PLS na boisku może występować jednocześnie trzech zagranicznych graczy.

W poprzednim sezonie na przyjęciu dobrze spisywał się reprezentant Niemiec Eugen Bakumovski. Z klubem miał roczną umowę, ale niewykluczone, że zostanie na następny rok.

- Po rozgrywkach ani my, ani zawodnik nie zamknęliśmy przed sobą drzwi - mówi Andrzej Kubacki, trener Mostostalu. - Eugen wyraził gotowość do rozmów. Obecnie z reprezentacją swojego kraju bierze udział w Lidze Europejskiej i nie było wie-lu okazji do negocjacji. Nie ukrywam, że sondujemy i rozmawiamy z menedżerami kilku zagranicznych zawodników. Jednak nie chcemy robić zmiany na zasadzie: sztuka dla sztuki. Nowy zawodnik musi być lepszy od Eugena. Jeżeli takiego nie znajdziemy, to Bakumovski zostanie.

- Środkowy i atakujący to na pewno nie będą zawodnicy z najwyższej półki - zdradza Pietrzyk. - Wolałbym, by byli to młodzi, obiecujący siatkarze, którzy nabieraliby doświadczenia. Jednak o takich jest niezwykle trudno.

- W tym roku sezon transferowy jest niezwykle dynamiczny - zauważa Kubacki. - Chyba po raz pierwszy większość klubów już w czerwcu pozamykała swoje kadry. My działamy trochę wolniej, ale efekty są bardzo dobre. Pozyskanie Pilarza i Novotnego to duże wzmocnienia. W kadrze są młodzi obiecujący zawodnicy: Bartosz Kurek, Jakub Jarosz, Damian Domonik.

Kurek udanie zadebiutował już w pierwszej reprezentacji w Lidze Światowej. Jarosz i Domonik oraz rozgrywający Mostostalu Jakub Oczko są w kadrze B, przygotowującej się do Uniwersjady.

Autor: Roman Stęporowski
Źródło: nto.pl