ZAKSA druga w Zdzieszowicach
|
Drugą lokatę po zwycięstwie 3:0 (26:24; 25:17, 25:18) nad Treflem Gdańsk zajęli podobnie jak w ubiegłym roku siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i podobnie jak rok temu zwycięzcą tych rozgrywek została ekipa Jastrzębskiego Węgla, która dziś pokonała Resovię Rzeszów 3:0 ( 25:18,25,20,25:21). Trzecie miejsce zajął dzisiejszy rywal ZAKSY, beniaminek PlusLigi z Gdańska, natomiast na czwartej pozycji uplasowali się zawodnicy z Rzeszowa, którzy w Zdzieszowicach nie ugrali nawet seta.
|
Kędzierzynianie rozpoczęli dzisiejsze spotkanie z mocną wolą zwycięstwa i cel osiągnęli, chociaż w pierwszym secie goście stawiali duży opór i bliscy byli zwycięstwa. Przez całą partię podopiecznym trenera Stelmacha nie udało się zbudować większej przewagi, a w końcówce to goście wyszli na dwupunktowe prowadzenie, gdy Wojtek Serafin skończył kontrę po obronie ataku Roberta Szczerbaniuka, a po chwili środkowy ZAKSY posłał piłkę w ataku na aut. W końcówce jednak przy piłce setowej dla rywali kędzierzynianie udanie zablokowali atak Winnika, następnie gdańszczanie zaatakowali w aut i to siatkarze ZAKSY mieli piłkę setową, którą wykorzystali, gdy Robert Szczerbaniuk posłał zagrywkę po taśmie.
W kolejnym secie siatkarze ZAKSY już na początku zdobyli przewagę po serii ataków Jakuba Novotnego i stale zwiększali przewagę, wykorzystując błędy rywala i świetnie grając blokiem. Ostatni punkt zdobył więc grający od początku w wyjściowej szóstce Martin Terence.
Również ostatni set od początku przebiegał pod dyktando gospodarzy, ale około dziesiątego punktu, gdańszczanie zmniejszyli dystans do jednego oczka, wygrywając kontrę i wykorzystując błąd ataku Novotnego, a po chwili wyrównali (12:12) po zagrywce punktowej Suskiego i bloku na Robercie Szczerbaniuku. Taki stan trwał tylko chwilę, gdyż kędzierzynianie wygrali kontrę (Ruciak), a po chwili punkt zdobył z zagrywki Dan Lewis, który zmienił Martina Terenca.W kolejnych akcjach przy zagrywce "Benka" Szczerbaniuka kędzierzynianie zdobyli trzy punkty, zwiększając przewagę do czterech punktów, by pod koniec jeszcze powiększyć zdobycz punktową, gdy w polu zagrywki pojawił się Wojciech Kaźmierczak. Ostatni punkt dający zwycięstwo siatkarzom ZAKSY zdobył z zagrywki wybrany najlepszym atakującym tego turnieju Jakub Novotny.
Tak IX Memoriał im. Leszka Kuśmierczyka przeszedł do historii. Wręczono jeszcze tylko nagrody zespołowe i indywidualne, które otrzymali: Ben Hardy jako MVP turnieju, Jakub Novotny - najlepszy atakujący, Patryk Czarnowski - środkowy, Michał Masny - rozgrywający, Marcin Mierzejewski - libero, Robert Prygiel - zagrywający, Rafael De Souza Lins - przyjmujący, Artur Ratajczak - najmłodszy zawodnik turnieju.
Jak co roku, pozostały niezapomniane wspomnienia i przekonanie, że po raz dziewiąty w maleńkich Zdzieszowicach przy zaangażowaniu wielu ludzi udało się zrobić coś zwykłego, a jednak niezwykłego. Rozstając się, wielu już myślało o tym, co będzie za rok, w dniach X - jubileuszowego - memoriału.
Źródło: Janusz Żuk
|