Aż trzy dni trwało drugie posiedzenie Komisji do spraw licencji klubowych PZPS. W tym roku po raz pierwszy w historii rozgrywek szczebla centralnego komisja przyznaje klubom licencje uprawniające do gry w PlusLigi oraz I i II lidze.

Żeby wystartować w rozgrywkach nie wystarczy już samo zgłoszenie i wniesienie stosownej opłaty startowej. Teraz trzeba również przedstawić dokumenty, które dowodzą, że klub nie ma zadłużenia ani wobec zawodników (chodzi o ostatnie trzy miesiące), ani wobec takich instytucji jak ZUS czy Urząd Skarbowy. Na pierwszym posiedzeniu, 21 lipca komisja PZPS przyznała licencje na grę w PlusLidze tylko dwóm klubom. Były to: Fart Kielce i Delecta Bydgoszcz.

W drugim terminie, czyli w środę 11 sierpnia licencje otrzymało dalszych pięć klubów, a wnioski Pamapolu Wieluń i AZS Politechniki Warszawskiej zostały odesłane do uzupełnienia. Ostateczny termin rozpatrzenia dokumentacji komisja wyznaczyła na 27. Sierpnia, ale dokumenty powinny wpłynąć do związku najpóźniej 15. Sierpnia.

Jak dowiedzieliśmy się w PZPS tylko dwa kluby nie dostarczyły do dziś wymaganej dokumentacji. Jeden to grająca w drugiej lidze kobiet Pogoń Proszowice, a drugi nazywa się... ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Nasz klub jest więc jedynym w PlusLidze, który wniosku licencyjnego jeszcze w ogóle nie złożył! Czyżby groziło ZAKSIE wykluczenie z rozgrywek? Czasu zostało niewiele, a sprawa wydaje się bardzo pilna.

Po otrzymaniu tej, przyznajemy, dość zaskakującej informacji, skontaktowaliśmy się z prezesem Kazimierzem Pietrzykiem, który uspokaja kibiców. - We wtorek wysłałem wymagane papiery i mam nadzieję, że do 15 sierpnia dojdą do Warszawy, bo chyba taki jest termin podany przez PZPS. Przyznaję jednak, że całą sprawą jestem zaskoczony. Rozgrywki PlusLigi prowadzi Profesjonalna Liga Piłki Siatkowe Spółka Akcyjna, a nie Polski Związek Piłki Siatkowej, więc nie wiem skąd nagle komisja związkowa chce udzielać licencji. Dotychczas były one przyznawane przez PLPS i nie wymagano aż tylu dokumentów. Teraz trzeba, na przykład, przesłać aktualny statut spółki, zaświadczenie z KRS i aktualne zaświadczenia z ZUS i Urzędu Skarbowego. Moim zdaniem to lekka przesada - komentuje całe zamieszanie szef ZAKSY.

- Jestem przekonany, że w PlusLidze zagramy, a licencję dostaniemy. Chociaż po pierwszych informacjach o wymogach stawianych przez komisję i liczbie złożonych wniosków licencyjnych - a było ich bardzo niewiele - sprawę zlekceważyliśmy. Zresztą wciąż uważam, że stawiane wymagania to jakieś nieporozumienie. Szczególnie jeśli chodzi o kluby z niższych lig. Przecież niektóre z nich nie są nawet członkami PZPS - powiedział Kazimierz Pietrzyk i przy okazji uspokoił kibiców. - W PlusLidze zagramy, a pierwszy trening przed nowym sezonem zaplanowany jest na poniedziałek, 23 sierpnia, w naszej hali. Będzie na nim pięciu zawodników, a reszta dołączy później, po mistrzostwach świata.

Autor: Wojciech Potocki
Źródło: www.tygodnik7dni.pl