"Media szukają sensacji"
K.Pietrzyk ucina spekulacje o zwolnieniu K. Stelmacha
Jak informuje portal Sportowefakty.pl, Prezesa ZAKSY Kazimierza Pietrzyka zirytowały insynuacje mediów, jakoby szykowała się zmiana na stanowisku szkoleniowca ZAKSY, co od kilku dni sugerowali niektórzy dziennikarze na wypadek porażki ZAKSY w Warszawie. "Zakładałem ten klub szesnaście lat temu, jestem ciągle jego prezesem. Tak jak wszystkie zespoły PlusLigi ZAKSA jest spółką akcyjną, która ma określoną strukturę władzy. Ja, jako prezes, powołuję innych pracowników. Do tej pory do głowy mi nie przyszło, żeby zwolnić trenera. Mam pretensję do mediów, że szukają sensacji i piszą różne bzdury na ten temat. Nie wiem, kto to robi, ale pewnie szuka sensacji."
Kazimierz Pietrzyk odniósł się także do poziomu sędziowania w meczu Politechniki z ZAKSĄ, gdzie, jak pokazały powtórki, sędziowie dopuścili się kilku rażących błędów. "Graliśmy dzisiaj średnio, ale tak skandalicznego błędu jak w trzecim secie, gdy piłka wpadła piętnaście centymetrów w boisko, nie przypominam sobie. To była pomyłka, która mogła zadecydować o wyniku meczu. Włodarze klubów PlusLigi zadeklarowali, że będą partycypować w kosztach systemu, pozwalającego na powtórki wideo. Czekamy aż będzie wdrożony. Trzeba coś z tym zrobić, takich akcji było dzisiaj wiele."
Autor: Janusz Żuk Wypowiedzi:sportowefakty.pl
|