Czeka nas siatkarskie święto
Prezes ZAKSY w Radiu Park
"Nie ma powodu do narzekania. Grupa jest atrakcyjna, Są, co prawda, moim zdaniem, dwie grupy trochę słabsze od naszej, jedna jest zdecydowanie najsilniejsza, a my, patrząc teoretycznie, trafiliśmy do grupy średniej." - Tak Prezes Kazimierz Pietrzyk po powrocie z Wiednia skomentował na falach Radia Park wyniki losowania siatkarskiej Ligi Mistrzów. Z marketingowego punktu widzenia występy w jednej grupie z trzykrotnym zwycięzcą Ligi Mistrzów i dwukrotnym zdobywcą Pucharu Świata są najlepszą promocją siatkówki. "To tak, jakby do Kędzierzyna przyjechał koszykarski zespół Chicago Bulls - stwierdził Prezes ZAKSY. "Jestem pewny, że gdybyśmy się zdecydowali zagrać w katowickim Spodku, to na mecz przyszłoby kilkanaście tysięcy kibiców. Jeśli nie dla nas, to dla mistrzów Włoch." Ale, jak zapewnił Prezes, mecz z Trentino rozegrany zostanie w hali "Azoty" i będzie na pewno wielkim wydarzeniem medialnym i sportowym oraz znakomitą promocją miasta.
"Silny zespół w grupie to nie tylko atrakcja, ale i handicap w następnej rundzie play-off, gdyż chroni przed spotkaniem z najmocniejszym zespołem w pierwszej rundzie."- twierdzi Prezes, który wierzy w awans ZAKSY. W kolejnej rundzie zespoły ponownie będą losowane według specjalnego klucza, tak jak to było 1 lipca, gdzie kędzierzynianie rozstawieni byli bardzo wysoko, bo losowani byli z drugiego koszyka spośród pięciu.
Pozostali przeciwnicy z grupy, zarówno CAI Teruel jak i Partizan Belgrad, według Kazimierza Pietrzyka są w zasięgu naszego zespołu. Co prawda, jak mówi Prezes, są to mocniejsze teamy niż te, które ZAKSA pokonała w Pucharze CEV w ubiegłych latach, ale kędzierzynianie też się znacznie wzmocnili. Słabością ZAKSY w ubiegłorocznych rozgrywkach były skrzydła, czyli siła ataku. "Niektórzy nawet mówili, że srebrny medal przy tak grających skrzydłowych był niemal cudem" - żartował prezes. Ale przed kolejnym sezonem właśnie w tym elemencie doszło do spektakularnych wzmocnień. Dwóch reprezentantów Francji to uznane nazwiska. Szczególnie dobre wrażenie robi atakujący reprezentacji Francji. "Myślę, że wszyscy, którzy oglądali grę tego siatkarza w Lidze Światowej, mogą czuć się usatysfakcjonowani" - oceniał nowy nabytek klubu Kazimierz Pietrzyk. "Samika jest natomiast zawodnikiem wszechstronnym.
Grał W Polsce. Miał krótką przerwę w grze z powodu kłopotów z kręgosłupem, ale wraca do kadry i mamy nadzieję, że wszytko jest już dobrze. Tego zawodnika kibicom przedstawiać nie trzeba, bo to uznana marka. Jeśli do tego dojdzie Sebastian Świderski, którego rehabilitacja przebiega zadawalająco, również skrzydła będziemy mieli na wysokim poziomie - ocenia Prezes. Zespół jest więc mocniejszy: Dwa lata temu na przyjęciu grali: Samelvuo i Martin, w ubiegłym sezonie zrobiliśmy kolejny krok: Urnaut i Idi. Teraz znów poprawiliśmy znacząco jakość, aby sprostać nowym wyzwaniom. Do tej trzynastki najprawdopodobniej dołączy jeszcze jeden środkowy, który grać będzie w Młodej ZAKSIE, ale trenować będzie z zespołem seniorów. Jest to dwudziestojednoletni zawodnik grający dotąd w I lidze, z którym klub podpisze w tym tygodniu umowę.
Kontrakt z ZAK SA pozwala, według Kazimierza Pietrzyka, na spokojne budowanie perspektywicznej drużyny. Podpisany został na trzy lata. Z góry określono w nim sumy kontraktowe i to jest jego nowum. Główny sponsor postawił wiele warunków, ale nie ma tam zapisów o konieczności zdobywania medali. Warunki dotyczą raczej prowadzenia spółki i przejrzystości organizacyjno - finansowej. Finansowo z pewnością mieści się w pierwszej czwórce budżetów klubowych. Jak to się przełoży na wynik? Sponsor nie wymaga mistrzostwa, ale liczy na dobrą grę, na walkę, na promocję firmy.
Od 1 sierpnia siatkarze w okrojonym składzie rozpoczynają przygotowania, aby podjąć to historyczne wyzwanie, Na pewno zabraknie tych, którzy wraz z reprezentacjami swoich krajów będą sposobić się do występów w mistrzostwach Europy. Natomiast Kibice już od dziś mogą składać zamówienia na karnety, których ceny podane są na oficjalnej stronie klubu. A trzeba się śpieszyć, bo Kędzierzyn znów, jak przed laty, żyje siatkówką i zainteresowanie występami ZAKSY jest ogromne.
Tekst opracował Janusz Żuk na podstawie audycji Radia Park
|