"Mierzymy naprawdę wysoko" -
- Kaźmierczak i Rouzier o meczu ze Skrą
Patrycja Kołodziej: Przed meczem zapowiadaliście, że chcecie przywieść punkty z Bełchatowa. Mówiono również o zwycięstwie, ale taki wynik jest dużym zaskoczeniem
Wojtek Kaźmierczak: Wiemy, jakie postawiliśmy sobie cele. Mierzymy naprawdę wysoko. Jeżeli chcemy coś ugrać, to trzeba wygrywać te mecze. Dzisiaj akurat wygraliśmy ze Skrą 3:0. Na ich terenie to jest bardzo ciężkie zadanie, ale byliśmy naprawdę bardzo dobrze przygotowani. Wszyscy czujemy się dobrze. Oprócz małych problemów zdrowotnych Jurka Gladyra czy Sebastiana Świderskiego reszta chłopaków jest ok. Zostawiamy kupę zdrowia na treningu, żeby takie mecze rozgrywać w Bełchatowie i wywozić stąd cenne punkty.
P. Kołodziej: Jak oceniłby pan system challenge, który był dzisiaj dosyć często używany ?
W. Kaźmierczak: Po raz kolejny chyba 90% challenge'ów wyszło na korzyść drużyny, która je brała, więc to dobra sprawa. Rzeczywiście jest mniej tych awantur na boisku, niepotrzebnych rozmów pod siatką między zawodnikami. To jest zupełnie niepotrzebne, my się tutaj wszyscy znamy poza boiskiem i takie sytuacje nie należą do miłych. Te challenge to bardzo fajna sprawa i dużo one pomagają.
P. Kołodziej: Poprzedni sezon był dla Zaksy bardzo udany, ale w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi na pewno chcielibyście osiągnąć coś więcej. Czy będziecie w stanie grać ze Skrą na takim poziomie, by odebrać jej mistrzostwo bądź puchar Polski ?
W. Kaźmierczak: To się okaże na pewno pod koniec kwietnia. Pojedyncze mecze można wygrywać, ale wiadomo że później przychodzi play-off i tam są najważniejsze mecze. W rundzie zasadniczej trzeba sobie ustawić jak najlepszą pozycję do play-off'ów. Na dzień dzisiejszy chcemy wygrywać set za setem, mecz za meczem i to jest dla nas najbliższy cel. Mamy na pewno wysoko postawioną poprzeczkę, sami ją sobie zawieszamy. Chcemy powtórzyć sukcesy z zeszłego sezonu, bo trzy razy być w finale: pucharu i mistrzostw Polski oraz pucharu CEV to naprawdę jest coś wspaniałego. Chcielibyśmy coś wygrać, ale co będzie to zobaczymy. Sezon jest długi, liga jest coraz mocniejsza, nowi zawodnicy wzmacniają drużyny, więc na pewno będzie ciekawie.
P. Kołodziej: A co może pan powiedzieć o Lidze Mistrzów ?
W. Kaźmierczak: Skupiamy się na razie na swoim podwórku" ligowym. Na Ligę Mistrzów jeszcze przyjdzie czas. Mamy co prawda jeszcze 2 tygodnie do pierwszego meczu, ale trzeba się skupić na razie na meczach w naszej lidze.
Gabriela Jędraszek: Po tak genialnym meczu powinnam cię chyba przedstawić jako Król Antonin Rouzier Pierwszy!
Antonin Rouzier (śmiech) To bardzo miłe.
G. Jędraszek: To nie kurtuazja. Zaliczyłeś naprawdę świetny występ. W pierwszym secie w pierwszych dziesięciu akcjach naliczyłam ci pięć obron, a przecież jesteś atakującym. Kibice innych drużyn powinni drżeć przed meczami z Zaksą, jeśli będziesz w takiej formie
A. Rouzier Mam nadzieję, że będę. Myślę, że nam dzisiaj po prostu bardzo dużo rzeczy wychodziło i splotło się to w całość, która dała świetny wynik. Natomiast jeśli chodzi o współpracę z Pawłem Zagumnym, to mogę powiedzieć, że układała się ona bardzo dobrze. Styl gry Pawła bardzo mi odpowiada.
G. Jędraszek: Spodziewaliście się, że to spotkanie skończy się tak szybko? Wszystkie trzy sety wygraliście bardzo pewnie. Wydawało się, że to łatwy, banalny mecz.
A. Rouzier Nie, zdecydowanie się nie spodziewaliśmy, że zakończymy go w trzech odsłonach. Byliśmy przekonani, że będzie to strasznie trudny mecz i dokładnie taki był. Gra z mistrzem zawsze jest trudna, ale udało nam się dzisiaj wygrać. To naprawdę niesamowita sprawa. Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. Jestem naprawdę szczęśliwy.
G. Jędraszek: Gdybyś musiał wskazać klucz do zwycięstwa - jeden element, jakim pokonaliście mistrza Polski, to byłby to...
A. Rouzier Wskazałbym chyba zagrywkę. Myślę, że ze Skrą można wygrać tylko wtedy gdy zagrywa się naprawdę mocno.
G. Jędraszek: Wróćmy w takim razie do waszych dzisiejszych rywali. Nie pamiętam kiedy ostatnio na tablicy wyników w Bełchatowie było 3:0 dla zespołu przyjezdnego.
A. Rouzier Też jestem zaskoczony. Dzisiejszy dzień jest dla nas naprawdę cudowny (uśmiech).
Źródło: siatka.org
|