Obcokrajowcy już w klubie
| |
Trójka zagranicznych zawodników ZAKSY powróciła do klubu po blisko miesięcznej przerwie na grę w reprezentacjach. Żaden z nich nie pomógł, niestety, swojej drużynie w walce o udział w igrzyskach olimpijskich.Zarówno Antonin Rouzier i Guillaume Samica, jak i Ukrainiec Serhiy Kapelus odpadli ze swoimi reprezentacjami w turniejach prekwalifikacyjnych jeszcze przed finałami. Trójkolorowi, będąc gospodarzem zmagań w Tourcing, ulegli w półfinale Belgii 2:3, a Ukraińcy na turnieju w Chorwacji nie wyszli nawet z grupy eliminacyjnej
|
Znacznie Lepiej spisuje się reprezentacja Polski z trójką naszych siatkarzy w składzie (Patrykiem Czarnowskim, Michałem Ruciakiem i Pawłem Zagumnym) podczas Pucharu Świata w Japonii. Biało-czerwoni są o krok od wywalczenia prawa startu w olimpiadzie. - Martwi mnie tylko to, że w miarę regularnie w tym turnieju gra jedynie Zagumny. O ile Ruciak wchodzi jeszcze na pojedyncze piłki, to Czarnowski siedzi na trybunach. Pojechał do Japonii w bardzo dobrej dyspozycji i obawiamy się, że przez to, iż prawie w ogóle nie gra, może tę formę gdzieś zgubić - nie ukrywa prezes klubu Kazimierz Pietrzyk.
Brak szóstki zawodników spowodował, że sztab szkoleniowy kędzierzynian przez trzy tygodnie miał do dyspozycji tylko siedmiu siatkarzy pierwszej kadry: Piotra Gacka, Wojciecha Kaźmierczaka, Grzegorza Pilarza, Sebastiana Wardę, Dominika Witczaka oraz Jurija Gladyra i Sebastiana Świderskiego. Dwaj ostatni od dłuższego czasu zmagają się z urazami, a długa przerwa w rozgrywkach w ich przypadku ma swoje pozytywne strony. Dzięki temu mogli poświęcić się pracy nad powrotem do pełnej dyspozycji. Teraz jest już lepiej, bo powrócili Rouzier, Samica i Kapelus, ale w pełnym składzie Zaksa będzie dopiero po 4 grudnia (wtedy reprezentacja Polski wraca do kraju), czyli ledwie kilka dni przed ligowym meczem z Jastrzębskim Węglem (10 grudnia).
Tymczasem już w piątek podopieczni Krzysztofa Stelmacha zagrają w Oleśnie mecz sparingowy z AZS-em Tytanem Częstochowa. Bilety w cenie 10 i 20 zł. - Miasto Olesno wyszło z propozycją rozegrania takiego spotkania towarzyskiego. To dla niego promocja, a nam to też pasuje, bo przecież po takim długim zastoju będzie to pierwszy poważny sprawdzian przed powrotem do gry z PlusLidze - zauważa Pietrzyk.
Autor: Łukasz Baliński
|