"Jako jedyny byłem obecny na porannych treningach" -
- alfabet Jiriego Popelki
A jak atakujący
Występowałem na tej pozycji przez długi czas, zarówno w reprezentacji oraz choćby w Kędzierzynie-Koźlu. 7 lat temu wyjechałem do Rosji, gdzie podpisałem kontrakt jako atakujący. Wtedy jednak powiedziano mi: Nie. U nas będziesz przyjmującym. Musiałem się więc nauczyć odbioru zagrywki i od tego czasu, aż do dziś, gram na tej pozycji.
C jak Czeskie Budziejowice
Z Czeskich Budziejowic mam doskonałe wspomnienia. Wygraliśmy kilka mistrzostw kraju, byliśmy najlepszą klubową drużyną w Czechach. Spędziłem tam 4 wspaniałe lata. Po zakończeniu kariery, co mam nadzieję nie nastąpi zbyt szybko, zamierzam zamieszkać w tym mieście, ponieważ żyje w nim wielu moich przyjaciół.
D jak drużyna narodowa
Sądzę, że mamy dobra ekipę, lecz zawsze czegoś nam brakuje. Jestem w drużynie od 10 lat i nie potrafię powiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Może dlatego, że bardzo często dochodziło do zmian na stanowisku trenerskim. Podczas mojej reprezentacyjnej przygody, z kadrą pracowało 6 lub 7 szkoleniowców. To nie sprzyja odpowiednim przygotowaniom i rozwojowi długofalowej strategii. Za każdym razem oczekujemy więcej niż udaje nam się osiągnąć. Jednakże w 2010 r. bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się na Mistrzostwach Świata i z tego turnieju mam pozytywne wspomnienia.
E jak Evrenice
Evrenice to moje rodzinne miasto. Leży około 20 km od granicy z Niemcami oraz 100 km na zachód od Pragi. Kiedy zaczynałem tam przygodę z siatkówką, trenowaliśmy tylko w 4 osoby. Miałem szczęście, że urosłem i mogłem kontynuować swoją karierę w tym sporcie. Na chwilę obecną w Evrenicach są bardzo dobre drużyny juniorów i kadetów. W ciągu ostatnich 10 lat, w tym małym mieście poczyniono ogromny progres w rozwoju tej dyscypliny.
I jak inne sporty
Kiedy byłem młody i chodziłem do szkoły podstawowej, wraz z moim przyjacielem graliśmy w tenisa. Marzyłem wówczas o związaniu swojej przyszłości właśnie z tym sportem. Później jednak znacząco urosłem i postanowiłem sprawdzić się w innych dyscyplinach. Posmakowałem koszykówki, lecz było w niej dla mnie zbyt dużo biegania. Siatkówka podpasowała mi bardziej i w efekcie zdecydowałem się właśnie na nią.
J jak Jan Svoboda
Myślę, że obecnie to najlepszy czeski trener. Obserwuje bacznie każdego zawodnika i posługuje się wszelkimi nowinkami technicznymi np. DataVolley. W czasie ostatnich 5 lat uczynił duży postęp i jest dla naszej reprezentacji wspaniałym szkoleniowcem.
K jak Kędzierzyn-Koźle
Grałem w tym mieście dość dawno temu, ale pamiętam, że zawsze byli tu wspaniali fani, a siatkówka także stała na wysokim poziomie. Myślę, że obecnie jest on dużo lepszy niż za czasu mojego poprzedniego pobytu. Nowa hala również prezentuje się okazale i występowanie w niej jest przyjemnością. Wspaniale, że ten sport cieszy się tu tak wielką popularnością.
M jak Maaseik
Wyjazd do Belgii był moją pierwszą zagraniczną przygodą. Nauczyłem się tam wiele na temat profesjonalizmu. Noliko to bardzo dobrze zorganizowany klub, gdzie wszystko, co mieliśmy wykonywać, było zaplanowane i funkcjonowało jak należy. W Czechach aż tak dobrze to nie wyglądało.
P jak popularność
Z krajów, w których miałem okazję występować, myślę, że siatkówka najbardziej popularna jest w Polsce. W mojej ojczyźnie dominują hokej oraz piłka nożna, w Rosji również najpopularniejsza jest ta pierwsza dyscyplina. We Włoszech natomiast ludzie żyją sportem, więc piłka siatkowa jest tam również bardzo powszechna, podobnie jak futbol czy koszykówka.
R jak Rosja
Wyjazd do Rosji okazał się dla mnie cennym doświadczeniem, ponieważ przedtem nie wiedziałem, czego się po tej wyprawie spodziewać. Występowanie w tym kraju nie należy do łatwych rzeczy. Zarobki są co prawda wyższe niż w innych europejskich ligach, lecz bardzo ciężką pracą musisz sobie zasłużyć na każdego pojedynczego rubla. Innym problemem są długie podróże. Kiedy grałem w Nowosybirsku, po jednym ze spotkań spędziliśmy 36 godzin w pociągu. Nigdy więcej nie chciałbym doświadczyć czegoś podobnego.
V jak volleycountry.com
To moja strona internetowa, która rozpoczęła swoją działalność około 7 lat temu. Każdego roku czynimy krok do przodu. Mam marzenie, by w przyszłości została ona najlepszą witryną o tematyce siatkarskiej na świecie. Wierzę w siebie, w moich przyjaciół i autorów, że razem uda nam się ten cel osiągnąć.
Z jak Zjednoczone Emiraty Arabskie
Mój klub w Zjednoczonych Emiratach Arabskich był profesjonalny pod względem oferowanych warunków, które nie odbiegały od standardów europejskich. Brakowało w tym kraju jednak dobrego poziomu siatkarskiego. Z tego właśnie powodu zdecydowałem się zakończyć tą przygodę. Jako jedyny byłem obecny na porannych treningach, natomiast ćwiczenia popołudniowe trwały zaledwie godzinę. Taki rozkład jazdy nie mógł mnie zatem satysfakcjonować.
Autor: Wiktor Gumiński Źródło: volley24.pl
|