Sezon 2014/2015
Challenge Round
ZAKSA Kędzierzyn vs. CAI Teruel
(25:19, 25:23, 25:19)
Składy:
ZAKSA: Witczak, Abdel-Aziz, Rejno, Wiśniewski, Loh, Kooy, Zatorski (L) oraz Ruciak, van Dijk, Zapłacki, Superlak;
CAI: Chourio, Viciana, Altayo, Miszczuk, Galić, Ruiz, Rodriguez (L) oraz Barcala Sanroman, Diedhiou, Torcello.
O krok od awansu do półfinału Pucharu CEV są kędzierzyńscy siatkarze, którzy dziś 3:0 pokonali Mistrza Hiszpanii. Nasz zespół na europejskich parkietach radzi sobie dużo lepiej niż w lidzie i po raz kolejny może się cieszyć ze zwycięstwa oraz swojej dobrej postawy. Kluczem do zwycięstwa okazała się być agresywna zagrywka - zwłaszcza w wykonaniu Nimira Abdel-Aziza oraz bardziej zorganizowana gra. Nasz zespół kontrolował spotkanie praktycznie od początku do końca i odniósł zasłużone zwycięstwo.
Kędzierzynianie zaatakowali już od pierwszych piłek. Agresywna gra ZAKSY wymusiła błędy Hiszpanów i już po kilku chwilach prowadziliśmy 5:1. Niestety, przewaga wprawiła w rozprężenie zawodników ZAKSY. Juz po chwili Chourio wyprowadził skuteczną kontrę, a Marco Galić zapunktował z zagrywki i różnica punktów zmalała do jednego oczka (7:6). Wyrównana walka trwała aż do II przerwy technicznej, na której Hiszpanie prowadzili 15:16. Na szczęście po chwili sprawy w swoje ręce wziął Nimir Abdel-Aziz. Holender najpierw uderzył z II piłki, a następnie zaczął punktować przyjmujących z Teruel swoimi zagrywkami. Gdy Holender opuszczał pole serwisowe, na tablicy było już 21:16. Takiej przewagi kędzierzynianie nie zamierzali już zmarnować. Po chwili jeszcze nasz zespół zatrzymał blokiem Ruiza, następnie z zagrywki zapunktował Lucas Loh i kędzierzynianie mogli się cieszyć z wygranej 25:18.
Drugi set, podobnie jak pierwszy, rozpoczął się pod dyktando zawodników ZAKSY. Po kontrze Lucasa Loha oraz autowym ataku Galića nasz zespół znów prowadził 5:1. Tym razem jednak ZAKSA nie oddała tak szybko prowadzenia i pewnie kontrolowała przebieg seta (8:5, 12:9, 16:13). Jednak po II przerwie technicznej Hiszpanie zerwali się do kontrataku. As Galića oraz kontry Ruiza dały przyjezdnym wyrównanie 19:19. Od tej chwili trwała wymiana ciosów, którą przerwał dopiero skuteczny atak Dicka Kooya oraz błąd ataku Chourio (23:21). Dwupunktowe prowadzenie kędzierzynianie utrzymali już do końca seta, w wyniku czego prowadzili już 2:0 w całym spotkaniu.
III partię lepiej zaczęli zawodnicy z Teruel, którzy po ataku Miszczuka prowadzili 0:2. Kędzierzynianie jednak szybko odrobili straty i po asach Dominika Witczaka oraz Nimira Abdel-Aziza przejęli inicjatywę (8:6). Niewielka przewaga ZAKSY niezagrożenie utrzymała się aż do końcówki (12:9, 16:12, 21:18). Kędzierzynianie wyraźnie nie mieli już ochoty przedłużać tego spotkania - grali bardzo uważnie i z pełną koncentracją. W końcówce różnica punktowa jeszcze wzrosła za sprawą dwóch kontr Kaya Van Dijka, który w tym secie zmienił Dominika Witczaka. Ostatecznie nasz zespół zwyciężył w tej partii 25:19.
ZAKSA była dziś wyraźnie o klasę lepsza od zespołu CAI Teruel. Cieszy, że nasz zespół potrafił zachować koncentrację i udowodnić swoją siatkarską wyższość. Miejmy nadzieję, że dobra gra w europejskich pucharach przeniesie się też na PlusLigę, a w niej ZAKSĘ czeka konfrontacja z AZS-em Olsztyn. Ten mecz kędzierzynianie zagrają na wyjeździe, już w najbliższą sobotę.
Autor: Jacek Żuk
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
N. Abdel-Aziz
|
41% |
L. Loh
|
22% |
P. Zatorski
|
15% |
D. Kooy
|
11% |
K. Rejno
|
4% |
Ł. Wiśniewski
|
4% |
K. Van Dijk
|
4% |
|
|
|