Sezon 2017/2018
Liga Mistrzów
Diatec Trentino vs. ZAKSA Kędzierzyn
(25:23, 22:25, 25:27, 25:21, 15:17)
ZAKSA ponowsnie lepsza od Trentino
Drugi raz w konfrontacji mistrza Polski z wicemistrzem Włoch lepsi okazali się siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy we Włoszech powtórzyli wynik z Kędzierzyna i ponownie wygrali 3:2, chociaż w tie - breaku przegrywali już 13:10. Znakomite zagrywki Rafała Buszka i gra blokiem w końcówce piątego seta dały naszym siatkarzom remis (14:14), a po chwili wygraną (15:17)
Początek pierwszego seta był wyrównany , a pierwszą dwupunktową przewagę uzyskali gospodarze na pierwszej przerwie technicznej po ataku Kovacevica z drugiej linii (8:6). Przez jakiś czas Włosi prowadzili dwoma punktami, ale kiedy Maurice Torres posłał asa, a Rafał Buszek zablokował atakującego gospodarzy, na tablicy pojawił się remis (12:12), który utrzymał się niemal do końca (14:14; 16:16; 20:20). Dwupunktowe prowadzenie Trentino uzyskało po kontrze Kovacevića dopiero przy stanie 22:20 i nie oddało go już do samego końca (25:23).
W drugą partię lepiej weszli nasi zawodnicy, którzy przy zagrywce Łukasza Wiśniewskiego prowadzili 0:3, a po chwili 1:6, gdy Maurice Torres najpierw wygrał kontratak, a po chwili zdobył punkt bezpośrednio z zagrywki. Gospodarze odrobili szybko dwa "oczka", blokując Torresa i wygrywając kontrę, ale jeszcze przez jakiś czas ZAKSA wygrywała kilkoma punktami (8:11; 12:15). Kontra Lanzy zmniejszyła prowadzenie naszych siatkarzy do jednego punktu, a as Edgara doprowadził do wyrównania (16:16). Co prawda mistrz Polski odskoczył na dwa punkty po ataku Lanzy na aut (16:18), ale dwa bloki w wykonaniu Trentino przy zagrywce Vettori ego wyprowadziły Włochów na prowadzenie (19:18). W końcówce znakomite zagrywki Mateusza Bieńka oraz blok na Lanzie pozwoliły naszym siatkarzom odbudować przewagę i po ataku Rafała Szymury wygrać seta 22:25.
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia Włochów 3:1 i 8:5 na pierwszej przerwie technicznej. Przewaga zbudowana na początku seta utrzymywała się przez większą jego część (15:12, 19:16; 21:17). Przy stanie 21:17 punkt zdobył Kamil Semeniuk, który zmienił Rafała Szymurę, przy zagrywce tego zawodnika zablokowany został Kovacevic, a kolejny punkt zdobył Łukasz Wiśniewski i ZAKSA niespodziewanie wyrównała (22:22). Co prawda Serb drugi raz nie dał się zatrzymać (23:22), ale za chwilę piłkę setową miała ZAKSA, która wygrała kontratak. Dwa razy Włosi obronili setbola, ale w końcu as Rafała Buszka zakończył seta na naszą korzyść (25:27).
Tie-break lepiej zaczęli gospodarze, którzy po ataku Rafała Buszka na aut prowadzili 3:1.ZAKSA szybko wyrównała, blokując atakującego Trentino (4:4), ale rywale równie szybko "odskoczyli", zatrzymując Rafała Szymurę na zmianę stron (8:5). ZAKSA jeszcze raz wyrównała dzięki znakomitym zagrywkom Kamila Semeniuka (9:9), ale kłopoty z przyjęciem zagrywki i dwukrotny blok na Rafale Buszku dał prowadzenie gospodarzom (12:9), którzy za chwilę mieli piłkę meczową (14:12). Wtedy nastąpił całkowity zwrot sytuacji. Przy zagrywce Rafała Buszka zablokowany został Vettori, Lanza pomylił się w ataku i ZAKSA miała pierwszą piłkę meczową (14:15), którą rywale obronili. Jednak atak Buszka z drugiej linii i Lanzy poza boisko dał nam wygraną (15:17).
Autor: Janusz Żuk
Składy:
Trentino Diatec: Vettori, Giannelli, Zingel, Eder, Lanza, Kovacević, Chiappa (L) oraz: Kozamernik, Teppan, De Pandis (L)
ZAKSA Kędzierzyn: Torres, Toniutti, Wiśniewski, Bieniek, Buszek, Szymura, Zatorski (L) oraz: Jungiewicz,Semeniuk, Falaschi
|