Sezon 2019/2020
Liga Mistrzów
Finał
ZAKSA Kędzierzyn vs. Trentino Volley
(25:22, 25:22, 20:25, 28:26)
Najlepsi w Europie!!!
43 lata czekała klubowa siatkówka w Polsce, 26 lat czekało środowisko siatkarskie w Kędzierzynie-Koźlu na ten sukces, który swój wspaniały finał osiągnął w dzisiejszy późny wieczór w Weronie, kiedy to siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonali Trentino Voley i wygrali prestiżową Ligę Mistrzów.
Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenie Trentino Volley, które po bloku na Łukaszu Kaczmarku i punktowej zagrywce Dicka Kooya wygrywało 1:4. Jednak od stanu 6:9 ZAKSA zaczęła odrabiać straty, stawiając blok, na który najpierw nadział się Srećko Lisinac, a po chwili Nimir Abdel-Azis (10:10). Od tego momentu rozpoczęła się gra punkt za punkt, z tym że o jeden punkt lepszy był nasz zespół, który dopiero w końcówce (21:21) odskoczył na trzy punkty, wykorzystując blędy Włochów i zagrywkę Davida Smitha (24:21), a ostatni punkt w pierwszej partii zdobył Łukasz Kaczmarek.
Drugą partię podrażnieni rywale ZAKSY rozpoczęli od prowadzenia 0:3 przy zagrywce Nimira Abdel-Aziza, ale nasz zespół szybko odrobił straty, kiedy to Dick Kooy pomylił się w ataku, a atakujący Trentino nadział się na blok Kamila Semeniuka (5:5). Włosi jednak znowu odskoczyli na dwa punkty po atakach Ricardo Rucalellego (5:7), ale ZAKSA znowu szybko wyrównała (9:9). Do stanu 13:13 oba zespoły grały równo, z tym że teraz o punkt lepsi byli zawodnicy Trentino. Dopiero przy zagrywce Kamila Semeniuka, który najpierw posłał asa, a po chwili na tyle utrudnił rywalom przyjęcie, że ZAKSA mogła postawić blok i zagrać na kontrze, nasz zespół zbudował czteropunktową przewagę (17:13), którą w zasadzie utrzymał do końca.
Trzeciego seta Trentino rozpoczęło od jeszcze wyższego prowadzenia przy zagrywkach Brazylijczyka (1:4), ale i tym razem ZAKSA zniwelowała większość strat przy zagrywce Kamila Semeniuka, wygrywając kontrę i blokując Nimira Abdel-Aziza (5:6). Kiedy holenderski atakujący po raz drugi nadział się na nasz blok, na tablicy wyników pojawił się remis (10:10). Jednak przy stanie 14:14 przy zagrywce rozgrywającego Włochów rywale odskoczyli na cztery punkty (14:18) i grajac coraz pewniej w obronie i na kontrze, powiększali tę przewagę, co przełożyło się na wysokie wygranie seta (29:25).
Set czwarty, który na szczęście dla nas okazał się ostatnim, inaczej niż poprzednie nie rozpoczął się od przewagi Trentino. Do stanu 5:5 oba zespoły grały równo, z tym że o punkt lepsi byli Włosi. ZAKSA wyszła na prowadzenie po sprytnej kiwce oburącz Olka Śliwki (8:7), ale Włosi bardzo szybko powrócili do poprzedniego stanu (9:10), a blokując Kamila Semeniuka mieli już trzy punkty przewagi (11:14). ZAKSA szybko wyrównała, wykorzystując dwa ataki Holendra poza boisko i blok na Alessandro Michieletto (19:19) i rozpoczęła się nerwowa końcówka, w której nasi siatkarze walczyli o zwycięstwo w finale, a Włosi o przedłużenie meczu. Trzy piłki meczowe obronili siatkarze Trentino, zanim Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle postawiła kropkę nad "i", a ostatni 28 punkt zdobył z zagrywki podobnie jak w złotym secie meczu z Cucine Łukasz Kaczmarek.
Autor: Janusz Żuk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn: Kaczmarek, Toniutti, Smith, Kochanowski,Śliwka, Semeniuk, Zatorski (L) oraz: Kluth, Prokopczuk
Trentino Volley: Abdel-Azis, Giannelli, Lisinac, Podrascanin, Kooy, Lucarelli, Rossini (L) oraz: Argenta, Michieletto, Sperotto, Pol (L), Sosa Sierra, De Angelis
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
A.Śliwka
|
26% |
Ł.Kaczmarek
|
17% |
K.Semeniuk
|
15% |
|
|
|