Sezon 2023/2024
Liga Mistrzów
Faza grupowa
Knack Roeselare vs. ZAKSA Kędzierzyn
(20:25, 25:21, 25:23, 22:25, 10:15)
Dwa cenne punkty ZAKSY w LM
Po dramatycznej pięciosetowej walce z mistrzami Belgii, w czasie której już w pierwszym secie kontuzji palca doznał kapitan ZAKSY, trzykrotni zwycięzcy Ligi Mistrzów uratowali dwa punkty, chociaż przegrywali już 1:2, a w czwartym secie stoczyli z Kack Roeselare emocjonującą końcówkę o prawo gry w tie-breaku.
Pierwszego seta lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy prowadzili 3:0. Przy zagrywce Dmytro Pashytshego nasz zespół wyrównał, a po chwili wyszedł na jednopunktowe prowadzenie, gdy punkt zdobył Bartosz Bednorz, a po chwili blok ustawił Twan Wiltenburg. Kolejne punkty ZAKSA zdobyła przy zagrywce Olka Śliwki, kiedy to dwie kontry skończył bardzo skuteczny dzisiaj Łukasz Kaczmarek (8:10), ale gospodarze bardzo szybko doprowadzili do wyrównania (10:10) i przez długi czas oba zespoły grały na styku, z tym że o jeden punkt więcej mieli zawodnicy Knack Roeselare (19:18). ZAKSA wyrównała, a kiedy Simon Plaskie został zablokowany nasz zespół wygrywał 20:22. W kolejnych akcjach taki sam los dwukrotnie spotkał Seppe Rottiego i ZAKSA miała piłkę setową, którą na punkt zamienił z zagrywki Bartosz Bednorz.
W drugim secie miejsce kontuzjowanego Olka Śliwki zajął Krzysztof Zapłacki, a gospodarze szybko "odskoczyli" na 5:1. ZAKSA odrobiła dwa punkty (5:3) blokując atakującego gospodarzy, ale ci dalej utrzymywali prowadzenie, które powiększyli do siedmiu punktów (14:8). Nie pomógł za bardzo czas wzięty przez Tuomasa Sammelvuo, bo ZAKSA odrobiła co prawda kilka punktów (15:11), ale Knack Roesolare nada; utrzymywało bezpieczny dystans, kończąc seta wynikiem 25:21.
Trzeciego seta Knack Roeselare rozpoczął od prowadzenia 3:1, które powiększył do 13:7. Przy tym wyniku ZAKSA przystąpiła do odrabiania punktów i po udanych kontrach przy zagrywce Łukasza Kaczmarka oraz po asie Bartosza Bednorza zmniejszyła dystans do rywali do trzech punktów (14:11), aby w końcówce po znakomitej serii Łukasza Kaczmarka i kontrataku Dmytro Pashytshego dojść rywali (20:20). Do stanu 23:23 ZAKSA była bliżej wygranej w secie. Niestety piłkę setową skończył Henri Trijal. a ostatni punkt gospodarze wywalczyli, blokując szczęśliwie Krzysztofa Zapłackiego po ataku którego piłka odbita od bloku wpadła tuż przy linii na 9 metrze.
Czwarty set rozpoczął się równo (4:4), ale kiedy punkt zdobył Krzysztof Zapłacki, który po chwili zablokował Seppe Rottiego, ZAKSA wgrywała 5:7, a po chwili 7:10. Gospodarze wyrównali stan meczu po błędach ZAKSY i ataku Simona Plaskiego (12:12) i do stanu 16:16 oba zespoły grały na styku. Punkt zdobyty przez Dmytro Pashytshego, a po chwili przez Łukasza Kaczmarka z piłki przechodzącej, dał dwa punkty przewagi naszemu zespołowi (16:18), które ZAKSA powiększyła po kolejnej kontrze Dmytro Pashytshego dzięki znakomitej obronie Erika Shojiego (19:22). Gospodarze nie złożylii broni z szansy zdobycia trzech punktów i zbliżyli się na jedno "oczko" (21:22). Na szczęście w końcówce piłkę setową wywalczył Łukasz Kaczmarek, a seta zakończył blok Bartosza Bednorza na atakującym gospodarzy i o wygrabnej miał zadecydować tie -break.
Piąty set do stanu 8:8 toczył się na styku, z tym że o jeden punkt lepsza była ZAKSA . Mistrzowie Belgii wyszli na prowadzenie po ataku Bartosza Bednorza na aut, ale ZAKSA szybko wyrównała (9:9) i w pasjonującej końcówce dokończyła mecz, ratując dwa punkty.
Autor: Janusz Żuk
Knack Roeselare: Rotty, DHulst, Treial, Coolman, Plaskie, Verhanneman, Deroey (L) oraz: Wijkstra, Fischer
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn: Kaczmarek, Janusz, Pashytshyy, Wiltenburg, Śliwka, Bednorz, Shoji (L) oraz: Zapłacki, Gil, Kluth, Banach
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
Ł. Kaczmarek
|
25% |
E.Shoji
|
22% |
D.Pashytshyy
|
19% |
|
|
|