Sezon 2023/2024
Liga Mistrzów
1. baraż
ZAKSA Kędzierzyn vs. Halkbank Ankara
(21:25, 25:22, 25:21, 16:25, 15:12)
Wygrana ZAKSY w cieniu kompromitacji sędziów
Czerwona kartka dla Łukasza Kaczmarka w czwartym secie i skandaliczne sędziowanie w tie-breaku to "wątpliwe ozdobniki" meczu, w którym Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała wicemistrza Turcji, zespół Halkbanku Ankara w pierwszym meczu barażowym Ligi Mistrzów o prawo gry w ćwierćfinałach.
Pierwszego seta dużo lepiej rozpoczęli goście, którzy po asie Micahy Ma'a wyszli na trzypunktowe prowadzenie (1:4), które powiększyli do czterech "oczek", gdy Earvin Ngapeth zablokował Łukasza Kaczmarka (9:13). Przy zagrywce atakującego ZAKSY nasz zespół zbliżył się na punkt i przez jakiś czas utrzymywała się taka sytuacja (17:18). Kiedy jednak punkt zdobył atakujący Haltbanku, a David Smith "odbił się" od bloku Merta Maricia, Turcy wyszli na dwa punkty, a po chwili powiększyli prowadzenie do czterech "oczek", gdy dwie kontry na punkt zamienił Earvin Ngapeth (19:23). Takiego prowadzenia doświadczeni zawodnicy już nie oddali i ostatecznie wygrali seta 21:25.
Również w drugim secie niewielką przewagę od początku mieli wicemistrzowie Turcji (4:5, 8:9, 11:12). Kiedy jednak punkt z sytuacyjnej piłki zdobył Micah Ma'a, Earvin Ngapeth wygrał kontratak, a po chwili rywale wykorzystali nieporozumienie w szeregach ZAKSY, na tablicy pojawił się wynik 14:18. Przy zagrywce Łukasza Kaczmarka ZAKSA po raz pierwszy w tym meczu wyszła na prowadzenie , znakomicie grając blokiem (21:20) i od tej chwili zaczęła powiększać dystans dzielący ją od rywala. Kiedy w polu zagrywki stanął Bartosz Bednorz przewaga naszego zespołu jeszcze wzrosła (23:20). Atak Bartosza Bednorza z pipa dał naszemu zespołowi piłkę setową, którą na punkt zamienił Łukasz Kaczmarek.
Trzeciego seta ZAKSA rozpoczęła od prowadzenia 4:1, ale goście szybko zbliżyli się na jeden punkt (4:3). Na szczęście gospodarze szybko odzyskali kontrolę nad meczem i przy zagrywce Marcina Janusza zwiększyli prowadzenie do sześciu punktów znakomicie grając w bloku i na kontrze. Nie był to jednak koniec emocji, bowiem Haltbank zaczął odrabiać starty i po wygranych kontratakach zmniejszył starty do dwóch punktów (16:14). Na szczęście przy zagrywce Marcina Janusza punkt zdobył najpierw Dawid Smith, a w kolejnej akcji Daniel Chitigoi i nasz zespół wrócił do czterech punktów przewagi (20:16), którą utrzymał do końca, gdy punkt zdobył Bartosz Bednorz.
Czwarty set to z kolei powrót do gry Hatbanku, który po dwóch blokach na Bartoszu Bednorzu i ataku tego zawodnika na aut prowadził już 2:5. ZAKSA zaczęła powoli odrabiać straty i przy zagrywce Dawida Smitha wyszła na jednopunktowe, a po chwili dwupunktowe prowadzenie (12:10). Kiedy się wydawało, że teraz nasz zespół pewnie będzie zmierzał do wygranej 3:1, czerwoną kartkę otrzymał Łukasz Kaczmarek (12:12) i gra ZAKSY "się posypała" . Z wyniku 12:10 zrobiło się 13:19, a po chwili 16:25 i o wygranej w tym meczu miał zadecydować tie-break.
Piątego seta wicemistrzowie Turcji rozpoczęli od prowadzenia 0:2, ale ZAKSA wyrównała (2:2), a po chwili wyszła na jednopunktowe prowadzenie po dwóch asach Bartosza Bednorza (6:5). Kiedy punkt zdobył Dmytro Pashytshyy, a w kolejnej akcji kontrę skończył Daniel Chitigoi (8:6), rozpoczęły się przepychanki z wynikiem, bowiem na tablicy pojawił się wynik 7:7 zamiast 8:6 dla ZAKSY. Nerwowe konsultacje sędziów "trwały wieki" ku wzburzeniu kibiców. Kiedy wznowiono grę przy wyniku 8:6, ZAKSA utrzymywała dwupunktowe prowadzenie, które powiększyła do 11:8. Trzypunktowe prowadzenie wystarczyło, aby nasz zespół wygrał tego seta 15:12.
Autor: Janusz Żuk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn: Kaczmarek, Janusz, Smith, Takvam, Chitigoi, Bednorz, Shoji (L) oraz: Kluth, Banach,Pashytshyy
Halkbank Ankara: Abdel-Aziz, Ma'a, Tayaz, Matić, Lagumdzija, Ngapeth, Done (L) oraz: Perrin, Unver
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
Ł. Kaczmarek
|
26% |
E.Shoji
|
21% |
B.Bednorz
|
15% |
|
|
|