Sezon 2017/2018
Finał
I mecz
Skra Bełchatów vs. ZAKSA Kędzierzyn
(25:23, 25:23, 26:24)
Skra lepsza w końcówkach
Siatkarze Skry Bełchatów wykorzystali atut własnego boiska i wygrali pierwsze spotkanie finałowe. Chociaż w czasie meczu w każdym z setów raz jeden a raz drugi zespół budował przewagę, w końcówkach za każdym razem o dwa punkty lepsi okazywali się gospodarze, którzy do Kędzierzyna pojadą z zapasem jednego wygranego meczu.
W pierwszym secie do stanu 8:8 oba zespoły grały bardzo równo i dopiero as Mariusza Wlazłego dał dwupunktowe prowadzenie gospodarzom (10:8), które ci stracili, kiedy kontratak wygrał Sam Deroo (10:10) i za chwilę to ZAKSA prowadziła dwoma punktami po ataku Bednorza poza boisko (11:13). Nie trwało to jednak długo, bo w kolejnej akcji kontry nie skończył Maurice Torres i Skra wyrównała (14:14), aby znowu oddać prowadzenie mistrzom Polski po punktowej zagrywce Torresa (14:16). Kolejna zagrywka, tym razem Ebadipoura przyniosła Skrze wyrównanie (16:16), a za chwilę prowadzenie po ataku Sama Deroo na aut (19:17). ZAKSA jeszcze dwa razy dochodziła rywali (19:19, 22:22), ale w końcówce blok Czarnowskiego na Buszku i punkt zdobyty przez Lisinaca dały wygraną gospodarzom w pierwszym secie.
Drugi set również zaczął się od wyrównanej gry, bo pierwsze dwupunktowe prowadzenie osiągnęła ZAKSA przy stanie 9:9 po zagrywce Rafała Buszka i kontrataku Sama Deroo (9:11) . Skra wyrównała, gdy punkt z zagrywki po taśmie zdobył Bartosz Bednorz, ale ZAKSA znowu wyszła na prowadzenie, wykorzystując m.in. błąd przejścia linii 3. metra przez Mariusza Wlazłego (11:13). Wystarczyły trzy punkty Skry przy zagrywce Ebadipoura, by z prowadzenie ZAKSY nic nie pozostało (16:15). Nie był to jednak koniec walki, bo ZAKSA znowu wyszła na prowadzenie, wykorzystując kontrataki skończone przez Łukasza Wiśniewskiego i Sama Deroo (16:17), ale wtedy blok na Torresie, as Wlazłego i pomyła Deroo dały trzy punkty przewagi Skrze (21:18), które ZAKSA znowu zniwelowała (21:21) po kontrze Sama Deroo i bloku na Karolu Kłosie (21:21) przy zagrywce Rafała Szymury, który zmienił Rafała Buszka. Do stanu 23:23 trwałą wyrównana walka,
ale ostatnie dwa punkty zdobyła Skra, które zakończyła seta blokiem na Samie Deroo.
Trzecią partię od prowadzenia 3:0 rozpoczęli gospodarze, wykorzystując atak Sama Deroo poza boisko i blok Mariusza Wlazłego na tym zawodniku. Po chwili jednak Deroo zrewanżował się Wlazłemu za blok, zawodnicy Skry dotknęli siatki, Rafał Szymura skończył atak i na tablicy wyników pojawił się remis (6:6). Kiedy jednak przy zagrywce Maurice Torresa Szymura dwukrotnie na punkt zamienił kontratak, a Mariusz Wlazły nie przebił się przez blok, ZAKSA wygrywała 8:11 i przez długi czas utrzymywała prowadzenie (15:17). Skra wyrównała (17:17), blokując Maurica Torresa i wyszła na prowadzenie, drugi raz stawiając blok na naszym atakującym (20:18). W końcówce ZAKSA jeszcze raz dała nadzieję swoim kibicom, wykorzystując błędy rywali (24:24), ale wtedy punkt zdobył Ebadipour, a piłkę meczową skończył Patryk Czarnowski, blokując z drugiej linii Sama Deroo i Skra mogła cieszyć się z wygranej.
Autor:Janusz Żuk
Składy:
Skra Bełchatów: Wlazły, Łomacz, Lisinac, Kłos, Bednorz, Ebadipour, Piechocki (L) oraz: Penczew, Czarnowski
ZAKSA Kędzierzyn: Torres, Toniutti, Wiśniewski, Bieniek, Deroo, Buszek, Zatorski (L) oraz: Jungiewicz, Szymura
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
R.Szymura
|
46% |
P.Zatorski
|
17% |
B.Toniutti
|
13% |
|
|
|