Sezon 2018/2019
Półfinał
I mecz
ZAKSA Kędzierzyn vs. Warta Zawiercie
(25:20, 22:25, 22:25, 22:25)
ZAKSA została w blokach startowych
Potwierdziły się wszystkie obawy kibiców ZAKSY Kędzierzyn-Koźle przed pierwszym meczem play-off spowodowane długą przerwą. Rozpędzona i podbudowa awansem do półfinałów Warta Zawiercie pewnie pokonała grającego we własnej hali lidera rozgrywek, który momentami sprawiał wrażenie, jakby został obudzony z głębokiego snu, rażąc przede wszystkim niską skutecznością pierwszego ataku.
Pierwszy set nie zapowiadał jednak takiego obrotu wydarzeń. ZAKSA wyszła na prowadzenie przy zagrywce Olka Śliwki, gdy najpierw punkt atakiem z drugiej linii zdobył Sam Deroo, potem zablokowany został Krzysztof Rejno, a na koniec Łukasz Kaczmarek wygrał kontratak i na tablicy pojawił się wynik 8:4. Czteropunktowa przewaga naszego zespołu utrzymywała się do stanu 19:15, kiedy to Sam Deroo nie trafił w pole gry z trudnej piłki i rywale zbliżyli się na dwa punkty. Wtedy jednak Bartosz Gawryszewski przestrzelił atak i wszystko wróciło do normy. Seta wygrała ZAKSA po autowej zagrywce Marcina Walińskiego.
Drugi set wyglądał jednak zupełnie inaczej. Rywale nie pozwolili ZAKSIE na zbudowanie przewagi i do stanu 6:6 walka toczyła się punkt za punkt, z tym że o jedno oczko po zagrywce Alexandra Ferreiry lepsi byli goście, którzy wyszli na większe prowadzenie po zablokowaniu Olka Śliwki (7:10). W kolejnych akcjach zawiercianie powiększali przewagę. Najpierw zablokowali Łukasza Kaczmarka, potem Olek Śliwka przestrzelił atak, ma koniec tak samo uderzył Łukasz Kaczmarek i przewaga gości wynosiła pięć punktów (14:19). Zmiana dokonana na przyjęciu, kiedy to za Olka Śliwkę wszedł Rafała Szymura i zagrywki Łukasza Wiśniewskiego pozwoliły naszym siatkarzom odrobić większość strat (19:21), ale na więcej nie starczyło już czasu. Rywale więc wyrównali stan meczu po ataku Mateusza Malinowskiego.
W trzecim secie tylko do stanu 2:2 oba zespoły grały punkt za punkt. Przy zagrywce Mateusza Malinowskiego rywale wygrali kontrataki i odskoczyli na trzy punkty przewagi (2:5). Nie trwało to długo bo po zagrywce Rafała Szymury, kiedy piłka ugrzęzła w palcach Portugalczykowi, nasz zespół zbliżył się na punkt (5:6), ale goście znowu odskoczyli wykorzystując nieskończone ataki ZAKSY. Znowu zagrywki Łukasza Wiśniewskiego pozwoliły naszym siatkarzom na złapanie kontaktu z rywalem, a nawet na wyjście na prowadzenie (12:11) i prze jakiś czas trwało przeciąganie liny, z tym że to nasi siatkarze mieli ten mały punkcik przewagi. Kontra skończona przez Malinowskiego po znakomitej obronie Taichiro Kogi dała małe "oczko" prowadzenia gościom, którzy ci powiększyli do dwóch punktów, gdy Łukasz nie trafił w pole gry z kontrataku po obronie Pawła Zatorskiego (21:23). As serwisowy Grzegorza Boćka dał przyjezdnym piłkę setową (21:24),
a seta atakiem zakończył Marcin Waliński.
Również czwartą partię lepiej zaczęli goście, bo pod prowadzenia 5:9 po znakomitych atakach Kamila Semeniuka. W kolejnych akacjach zafunkcjonował z kolei blok, którym zawiercianie zatrzymali Olka Śliwkę i Łukasza Kaczmarka (7:13). Dopiero od stanu 9:15 ZAKSA zdobyła kilka punktów w serii i zbliżyła się na jedno "oczko" (16:17), a w kibicach odżyły nadzieje na zwycięstwo w tym secie i tie-braek. Niestety, zagrywka Ferreiry po taśmie pozwoliła rywalom odskoczyć na trzy punkty (18:21) i mimo pogoni naszych wygrać tego seta i mecz po kiwce Krzysztofa Rejny w środek boiska.
Pierwszy arcyważne zwycięstwo i to na parkiecie rywala zapisali na swoim koncie goście. ZAKSA została w blokach startowych i nie pozostało jej nic, jak tylko gonić rywala. Czy wystarczy jej energii i chłodnej głowy? Wierzymy, że tak, bo nadzieja umiera ostatnia.
Autor:Janusz Żuk
Składy:
ZAKSA Kędzierzyn: Kaczmarek, Toniutti, Wiśniewski, Bieniek, Deroo, Śliwka, Zatorski (L) oraz: Szymura, Koppers, Stępień
Warta Zawiercie: Malinowski, Masny, Rejno, Gawryszewski, Ferreira, Waliński, Koga (L) oraz: Semeniuk, Bociek, Żuk, Dosanjh
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
M.Bieniek
|
40% |
P.Zatorski
|
27% |
S.Deroo
|
20% |
|
|
|