Sezon 2018/2019
Półfinał
II mecz
Warta Zawiercie vs. ZAKSA Kędzierzyn
(25:16, 25:23, 19:25, 18:25, 12:15)
Wracamy!
Wrócili do gry po dwóch przegranych setach i wracają do hali "Azoty" po wygranym 2:3 meczu siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy wyszarpali zwycięstwo w drugim meczu półfinałowym rozgrywanym na boisku przeciwnika, a cichym bohaterem tego spotkania został trener Andrea Gardini, który wobec słabej postawy Łukasza Kaczmarka na pozycji atakującego postawił grającego na przyjęciu Olka Śliwkę, co zupełnie zmieniło obraz gry naszego zespołu.
Pierwszego seta zagrzewani do walki przez swoich fanów gospodarze rozpoczęli z ogromnym animuszem i po chwilowej walce punkt za punkt (4:4) wyszli na prowadzenie po dwóch kontratakach Marcina Walińskiego (6:4) i powiększyli je do czterech oczek, kiedy znakomitą serią popisał się Alexandre Ferreira (13:9), który skończył kilka ataków, a na koniec "ustrzelił" z zagrywki Sama Deroo. Kiedy punkt z zagrywki zdobył również Marcin Waliński, gospodarze wygrywali 17:12. Końcówka tego seta to pokaz siły Warty, której liderem był siejący spustoszenie zza linii 9 metra Portugalczyk, który najpierw zmusił do kapitulacji sama Deroo, a po chwili Rafała Szymurę. Ostatni 25 punkt zdobył równie skuteczny Mateusz Malinowski.
W drugiej partii do gry ruszyli siatkarze ZAKSY, którzy po zagrywkach Łukasza Wiśniewskiego i pierwszym bloku na Mateuszu Malinowskim wyszli na trzypunktowe prowadzenie (5:8). Kolejny punkt z zagrywki, tym razem kapitana niebiesko-biało-czerwonych, pozwolił nam powiększyć prowadzenie do czterech "oczek" (10:14). Taki stan utrzymał się do wyniku 15:19, kiedy gospodarze zaczęli odrabiać straty i przy zagrywce Malinowskiego i po błędzie Łukasza Kaczmarka wyrównali (21:21), a po chwili przełamali nas, gdy Łukasz kolejną piłkę posłał na aut (23:22). ZAKSA jeszcze raz doprowadziła do remisu, ale dwie kolejne akcje skończyli gospodarze i sytuacja naszego zespołu zrobiła się nieciekawa.
Przyparta do ściany ZAKSA w trzecim secie zmieniła ustawienie i przystąpiła do ataku, szybko uzyskując przewagę przy zagrywkach Łukasza Wiśniewskiego (2:5) i powiększając ją dzięki znakomitej serii Sama Deroo i zagrywce Rafała Szymury (4:10). Od tego momentu do dobrej zagrywki kędzierzynianie dołączyli również blok, dzięki któremu powiększyli przewagę doi siedmiu "oczek", zatrzymując Bartosza Gawryszewskiego i Marcina Walińskiego (12:19). Tym razem ZAKSA grała na tyle czujnie, że rywale nie potrafili się zbliżyć z wynikiem, więc set zakończył się po ataku Grzegorza Boćka poza boisko.
Idąc za ciosem nasi zawodnicy szybko zbudowali przewagę w kolejnej partii, blokując dwa razy niemal bezbłędnego do tej pory Mateusza Malinowskiego (1:4) i powiększyli ją po błędzie ataku Marcina Walińskiego (5:9). W kolejnych akcjach dwukrotnie na blok nadział się Alexandre Ferreira, Mateusz Bieniek zatrzymał również Kamila Semeniuka (8:13) i nasi siatkarze utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie, które stopniało do jednego punktu po błędach zawodników ZAKSY i znakomitych kontratakach Warty (13:14). Na szczęście bezbłędne ataki Sama Deroo i Łukasza Wiśniewskiego pozwoliły naszym siatkarzom powrócić do wysokiego prowadzenia (14:18), które na koniec wzrosło do siedmiu punktów.
Teraz wicemistrzowie Polski stanęli przed ogromną szansą przeniesienia rywalizacji d Kędzierzyna-Koźla, ale, aby tego dokonać, musieli wygrać jeszcze piąty set. Niestey, pierwszą większą przewagę zbudowali gospodarze, którzy blokując Olka Śliwkę i posyłając asa, wyszli na dwa punkty prowadzenia (4:2) i taki stan utrzymali do zmiany stron. ZAKSA zmniejszyła dystans do rywala, gdy sędzia odgwizdał Portugalczykowi błąd utrudniania rozegrania, a wyrównała, gdy ten sam zawodnik nie zmieścił się w polu gry (9:9). Atak Sama Deroo dał naszym siatkarzom 12. punkt, co zbliżyło nas do końcowego zwycięstwa (11:12), a as Mateusza Bieńka i blok wpuszczonego pod siatkę Łukasza Kaczmarka na Kamilu Semeniuku przy zagrywce Bieńka dał nam piłkę meczową. Gospodarzom raz udało się zachować szansę na koncowy sukces i awans do finału, ale następny atak Łukasza Wiśniewskiego okazał się nie do obrony i zakończył ten mecz, przenosząc rywalizację z
powrotem do hali "Azoty".
Autor:Janusz Żuk
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Składy:
Warta Zawiercie: Malinowski, Masny, Rejno, Gawryszewski, Ferreira, Waliński, Koga (L) oraz: Semeniuk, Bociek, Żuk,Swodczyk,Kania, Dosanjh, Andrzejewski (L)
ZAKSA Kędzierzyn: Kaczmarek, Toniutti, Wiśniewski, Bieniek, Deroo, Śliwka, Zatorski (L) oraz: Szymura, Koppers, Kalembka
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
R.Szymura
|
26% |
S.Deroo
|
23% |
A.Śliwka
|
16% |
|
|
|