Po dwóch przegranych końcówkach setów, kolejne dwa sety pewnie na swoją korzyść rozstrzygnęła ZAKSA i tym samym zapewniła sobie piąte miejsce na koniec sezonu 2024/2025. Tie-break w tej sytuacji był już formalnością. Kędzierzynianie utrzymali więc miejsce z sezonu zasadniczego i chociaż po cichu liczyliśmy może "na czwórkę" w ogólnym rozrachunku wynik po katastrofalnym poprzednim sezonie można uznać za satysfakjonujacy.

Stephen Boyer załatwił sprawę

Pierwszego seta lepiej rozpoczęła Resovia od wyniku 1:5, znakomicie stawiając blok przy zagrywce Dawida Wocha, ale ZAKSA szybko wyrównała, a po dwóch asach Rafała Szymury wyszła na prowadzenie (7:6) i przez jakiś czas gra toczyła się na styku (15:15). Przy tym wyniku dwa punkty z zagrywki zdobył Marcin Janusz, kontrę na punkt zamienił Bartosz Kurek i ZAKSA wyszła na czteropunktowe prowadzenie (20:16). Niestety, od stanu 22:18 do gry włączyli się goście. Przy zagrywce Stephena Boyer Resovia wyrównała (22:22), otwierając sobie drogę do wygrania seta. Co prawda ZAKSA jeszcze raz doprowadziła do remisu (23:23), ale po błędzie zagrywki Rafała Szymury nasi rywale mieli piłkę setową, którą wykorzystał Karol Kłos, blokując Bartosza Kurka (23:25).

Zagrywka Resovii pogrążyła ZAKSĘ

Drugiego seta lepiej rozpoczęła ZAKSA, która szybko wyszła na prowadzenie po błędach rywali. Przy stanie 9:4 Tuomas Sammelvuo poprosił o czas, po którym goście odrobili część strat po dwóch asach Klemena Cebulja (10:7), ale nadal kilkupunktowe prowadzenie miała ZAKSA, które urosło do sześciu "oczek" po błędzie Bartosza Bednorza i kontrataku skończonym przez Bartosza Kurka. I tym razem szkoleniowiec Resovii poprosił o czas , po którym goście zaczęli odrabiać straty, które przy zagrywce Klemena Cebulja zmalały do dwóch punktów. Kiedy w polu serwisowym pojawił się Dawid Woch, Resovia wyszła na dwupunktowe prowadzenie (21:23), wygrywając kontratak i blokując Bartosza Kurka. Tej przewagi ZAKSA nie była w stanie odrobić, więc przegrała seta 23:25.

ZAKSA włącza się do gry

Trzeci set nie rozpoczął się dobrze dla ZAKSY, która po dwóch blokach przegrywała 0:3. Na szczęście przy zagrywce Karola Urbanowicza, który zmienił Davida Smitha, nasz zespół wyrównał, stawiając blok, i po chwili wyszedł na jednopunktowe prowadzenie (4:3). Od stanu 7:7 ZAKSA zaczęła budować przewagę, która przy zagrywce Igora Grobelnego wynosiła pięć punktów (13:8), a po asie Rafała Szymury wzrosła do sześciu "oczek" (17:11). Również w końcówce tego seta Resovia przystąpiła do odrabiania strat, ale tym razem ZAKSA pozostała czujna i nie dała sobie odebrać wygranej, przedłużając mecz (25:19).

Mamy 5. miejsce!

W secie czwartym do stanu 6:6 gra toczyła się na styku. Blok na Bartoszu Kurku i dwie kontry Bartosza Bednorza dały trzy punkty przewagi Resovii (6:9). I wtedy coś zacięło się w zespole gości. Przy zagrywce Marcina Janusza i kontratakach Bartosza Kurka ZAKSA wyszła na pięciopunktowe prowadzenie (14:9), które przy zagrywce Igora Grobelnego i asach tego zawodnika wzrosło do ośmiu punktów (18:10). Resovia i tym razem zabrała się do odrabiania strat , stawiając skuteczny blok, ale nasz zespół kontrolował już wynik i wygrał decydującą o piątym miejscu partię, blokując Bartosza Bednorza.

Tie-break też wygrywa ZAKSA

Piątego seta, który nie miał już większego znaczenia, oba zespoły rozpoczęły ze zmiennikami w składzie. W ZAKSIE zobaczyliśmy Kajetana Kubickiego, Mateusza Rećkę, Andreasa Takvamia, Daniela Chitigoia czy Macieja Nowowsiaka. Przez dłuższy czas wynik oscylował wokół remisu (8:8). Kiedy jednak asa posłał Patryk Niemiec, a Daniel Chitigoi przestrzelił atak, dwa punkty bliżej wygranej byli goście. ZAKSA szybko jednak wyrównała, blokując Stephena Boyer i wygrywając kontratak (12:12). Dwa ataki poza boisko dały ZAKSIE piłkę meczową, którą na ostatni punkt w tym sezonie zamienił Jakub Szymański.

Autor: Janusz Żuk

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kurek, Janusz, Smith, Poręba, Szymura, Grobelny, Shoji (L)oraz: Urbanowicz, Kubicki, Rećko, Nowowsiak (L), Chitigoi, Szymański, Takvam,
Asseco Resovia Rzeszów: Boyer, Ropret, Woch, Kłos, Bednorz, Cebulj, Potera (L) oraz: Niemiec, Bucki, Staszewski, Vasina, Kozub, Sapiński, Ogórek (L)