Sezon 2014/2015
XXIV kolejka PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn vs. Effector Kielce
(25:15, 25:20, 25:21)
Składy:
ZAKSA: Witczak, Abdel-Aziz, Rejno, Wiśniewski, Loh, Kooy, Zatorski (L) oraz: Zapłacki, Kaźmierczak.
Effector Kielce: Krzysiek, Janusz, Bieniek, Takvam, Buchowski, Staszewski, Kaczmarek (L) oraz: Jungiewicz Machacon, Pająk, Penchew;
Trzech setów potrzebowali siatkarze ZAKSY, aby odnieść trzecie z rzędu zwycięstwo. Tym razem kędzierzynianie pokonali zespół Effectora Kielce i do ligowej tabeli dopisali kolejne trzy punkty, co już zapewniło nam siódmą lokatę na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej. Po raz kolejny znakomite zawody zagrali obaj przyjmujący: Dick Kooy, który został MVP tego spotkania, i Lukas Loh.
Pierwszego seta ZAKSA rozpoczęła od prowadzenia 3:0 i przez jakiś czas utrzymywała tę przewagę, ale wystarczyły dwie zagrywki Staszewskiego, aby na tablicy pojawił się remis 7:7. Na szczęście kolejną akcję skończył Lucas Loh i na przerwie technicznej nasz zespół prowadził 8:7. Za chwilę przewaga gospodarzy wzrosła do trzech punktów, gdy Bartosz Krzysiek został zatrzymany przez Brazylijczyka, a po chwili Buchowski nie przyjął zagrywki Nimira. Kolejną serię ZAKSA zaliczyła przy zagrywkach Dominika Witczaka i Dicka Kooya i na tablicy szybko pojawił się wynik 19:11. Na niewiele zdała się podwójna zmiana w zespole gości, bo w kolejnych akcjach punktował Dominik Witczak, a ostatni punkt zdobył Łukasz Wiśniewski, blokując na środku Bieńka.
Środkowy Effectora zdobył pierwszy punkt dla swojego zespołu w drugim secie i do stanu 5:6 goście byli o krok przed ZAKS Ą, a kiedy z zagrywki zapunktował Marcin Janusz przewaga przyjezdnych wzrosła do dwóch "oczek". Wtedy z zagrywki punkt zdobył Lucas, a Krzysiek nie trafił w pole i na tablicy pojawił się remis (8:8). Kielczanie jeszcze raz spróbowali odskoczyć ZAKSIE i po kilku błędach naszych siatkarzy wyszkli na trzypunktowe prowadzenie (9:12). Jeszcze przez jakiś czas to przyjezdni rządzili na parkiecie, ale punkt Dicka Kooya i jego zagrywki sprawiły, ze to ZAKSA odzyskała kontrolę nad meczem, a trener Daszkiewicz poprosił o czas (14:13). Kolejną przewagę nasz zespół zbudował przy zagrywce Lucasa Loha (20 :16) i nie oddał jej już do końca. Ostatni 25. punkt zdobył z zagrywki Dick Kooy.
Holender rozpoczął również trzeciego seta (3:0), ale po chwili Lucas Loh nie trafił z drugiej linii w pole, a Buchowski posłał asa i przewaga naszego zespołu zmalała do jednego punktu. Powoli jednak siatkarze ZAKSY zaczęli budować przewagę nad rywalem. Dwukrotnie zablokowany został Penchew, za moment taki sam los spotkał Jungiewicza i nasz zespół prowadził 16:12., a przy zagrywce Dominika Witczaka jego przewaga wzrosła do pięciu punktów (19:14). Takiej przewagi naszego zespołu Effector nie był w stanie odrobić i po ataku Krzysztofa Rejny przegrał 25:21.
Kędzierzynianie zagrali dziś dobre spotkanie we wszystkich elementach i chociaż rywal nie należy do potentatów ligowej rzeczywistości, na pewno mogą być zadowoleni ze swojej postawy. Kibice, którzy nie widzieli naszych siatkarzy od trzech tygodni, na pewno też mogli być usatysfakcjonowani postawą swoich ulubieńców, których forma z pewnością zwyżkuje.
Autor: Janusz Żuk
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
D. Kooy
|
28% |
L. Loh
|
25% |
P. Zatorski
|
14% |
D. Witczak
|
11% |
N. Abdel-Aziz
|
11% |
K. Rejno
|
6% |
Ł. Wiśniewsi
|
6% |
|
|
|