Sezon 2016/2017
XI kolejka PlusLigi
BBTS vs. ZAKSA
(15:25, 17:25, 15:25)
Składy:
BBTS Bielsko-Biała: Janeczek,Storożyłow ,Grzechnik,Siek,Vemic,Lipiński,Koziura(L) oraz: Gaca, Modzelewski, Gryc, Bartos, Czauderna (L)
ZAKSA Kędzierzyn: Konarski,Pająk,Bieniek,Czarnowski, Buszek,Tillie,Zatorski(L)
Jak przysłowiowy walec rozjechali gospodarzy siatkarze mistrza Polski, którzy wygrywając w Bielsku-Białej 3:0, pozwolili gospodarzom na zdobycie 47 punktów w całym meczu. ZAKSA, która grała dziś z Grzesiem Pająkiem na rozegraniu i Patrykiem Czarnowskim na środku siatki oraz Rafałem Buszkiem i Kevinem Tillie na przyjęciu tylko w trzecim secie pozwoliła sobie na chwilę słabości.
W pierwszym secie ZAKSA bardzo szybko zbudowała przewagę (1:6) przy zagrywce Grzesia Pająka, który posłał dwa asy. Kiedy Mateusz Bieniek zdobył pierwszy punkt z zagrywki, Rafał Buszek skończył atak, a rozgrywający BBTS-u pomylił się na rozegraniu ZAKSA wygrywała 6:13, a po kolejnej punktowej zagrywce Bieńka i dwóch błędach rywali 6:16. Przewaga naszych siatkarzy wzrosła do 12 "oczek" po atakach Tillie i Konarskiego. Co prawda rywale odrobili trzy punkty po błędach m.in. Rafała Buszka (13:22), ale wtedy atak na punkt zamienił Dawid Konarski, kolejny dołożył Mateusz Bieniek (14:24) i ZAKSA wygrała tego seta 15:25.
W drugim secie tylko do stanu 3:3 oba zespoły grały równo. Wystarczyły jednak dwa błędy BBTS-u, aby ZAKSA odskoczyła na dwa punkty. Atak i zagrywka Mateusza Bieńka oraz blok Patryka Czarnowskiego i atak tego zawodnika dały pięciopunktowe prowadzenie naszym siatkarzom (5:10), które utrzymywało się przez większa cześć drugiego seta. Trzy ostatnie punkty zdobyli mistrzowie Polski . (17:25)
W trzecim secie podobnie jak w poprzednim do stanu 2:2 oba zespoły grały równo, ale trzy punkty Konarskiego przy zagrywce Buszka wyprowadziły ZAKSĘ na czteropunktowe prowadzenie. (2:6), którego tym razem nie udało się utrzymać (7:8), na skutek znakomitych bloków Sieka (Konarski) i ataku Pawła Gryca. Prze jakiś czas nasi siatkarze próbowali zbudować większą przewagę, ale ataki Gryca i Lipińskiego na to nie pozwalały (9:11). Dopiero przy stanie 9:11 punkt zdobył Dawid Konarski, po chwili to samo uczynił Rafał Buszek i ZAKSA odskoczyła na cztery punkty , a po błędzie Pawła Gryca na pięć (10:15). Gospodarze jeszcze raz się zerwali do ataku i doprowadzili do stanu 14:15, ale wtedy atak i dwa bloki Tillie przerwały tę pogoń (15:19). Również w koncówce dał o sobie znać Francuz, który dwa razy atakował i dwa razy blokował , kończąc ten set wynikiem 15:25.
Autor: Janusz Żuk
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
K. Tillie
|
30% |
M.Bieniek
|
20% |
G. Pająk
|
15% |
|
|
|