Sezon 2016/2017
XXIII kolejka PlusLigi
Łuczniczka vs. ZAKSA
(23:25, 16:25, 22:25)
Składy:
Łuczniczka Bydgoszcz: Filipiak, Sieńko, Sacharewicz, Nowak, Yudin, Katić, Czunkiewicz(L) oraz: Jurkiewicz, Bobrowski, Szczurek
ZAKSA Kędzierzyn: Konarski,Toniutti,Bieniek,Czarnowski, Buszek,Deroo, Zatorski(L) oraz: Pająk, Witczak
Niespełna osiemdziesięciu minut potrzebowali siatkarze ZAKSY, aby wywieźć z hali "Łuczniczka" trzy cenne punkty i chociaż gospodarze w pierwszym secie rzucili się z ogromnym animuszem i ambicją na mistrza Polski, to przez cały czas widać było, że to ZAKSA dyktuje warunki na parkiecie i decyduje o wyniku.
Pierwszego seta gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia, po kilku akcjach przy zagrywce Sacharewicza wyszli na prowadzenie 5:2, co skłoniło naszego szkoleniowca do przerwania tej serii. Jeszcze przez jakiś czas utrzymywała się przewaga Łuczniczki, ale trzy punkty Sama Deroo doprowadziły do wyrównania (11:11), a kiedy Igor Yudin nie trafił w pole, ZAKSA wyszła na prowadzenie (11:12). Przez dłuższy czas nasi siatkarze utrzymywali jednopunktowe prowadzenie (13:14, 15:16, 18:19, 19:21) i dopiero zagrywka Sama Deroo pozwoliła ZAKSIE odskoczyć na dwa "oczka". Po chwili jednak punkt z zagrywki zdobył Bartosz Filipiak (21:22) i Ferdinando De Giorgi poprosił o czas. Po nim punkt zdobył Patryk Czarnowski, tym samym odpowiedział Jan Nowakowski i dalej trwała walka ze wskazaniem na ZAKSĘ. Już pierwszą piłkę meczową na punkt zamienili nasi siatkarze, gdy wprowadzony na zagrywkę Kacper Bobrowski zepsuł zagrywkę.
Drugiego seta ZAKSA rozpoczęła od bardziej zdecydowanej gry i szybko zbudowała solidną przewagę (4:10). Taki zapas punktów pozwalał naszym zawodnikom grać bardziej spokojnie, więc po chwili po punktowej zagrywce Benjamina Toniuttiego ZAKSA wygrywała 8:17. Tak zbudowanej przewagi gospodarze nie potrafili już odrobić, więc przegrali seta 16:25.
Trzecią partię też lepiej rozpoczęli nasi siatkarze, którzy po bloku na Nowakowskim prowadzili 3:5, a po ataku Sama Deroo z drugiej linii 5:9. Jednak gospodarze odrobili starty, blokując Rafała Buszka i Dawida Konarskiego (9:10), a kiedy Yudin i Sacharewicz po raz drygi zatrzymali Dawida, wyrównali (11:11). ZAKSA szybko odskoczyła na dwa punkty (11:13) i szybko straciła tę przewagę (15:15). Kiedy Sam Deroo nie zmieścił się w polu gry, rywale mieli nawet punkt przewagi (16:15), ale ZAKSA natychmiast odpowiedziała, blokując Milana Katicia (16:17), a po bloku na Sacharewiczu prowadziła już trzema punktami (18:21) i pewnie zmierzała do wygranej, co wkrótce się stało po ataku Konarskiego (22:25)
Autor: Janusz Żuk
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
B.Toniutti
|
31% |
D.Konarski
|
25% |
S.Deroo
|
19% |
P.Zatorski
|
13% |
|
|
|