Sezon 2017/2018
XXVIII kolejka PlusLigi
BBTS Bielsko-Biała vs. ZAKSA Kędzierzyn
(24:26, 20:25, 24:26)
Pierwsze miejsce na koniec rundy
Nie bez problemów siatkarze ZAKSY pokonali BBTS Bielsko-Biała i tym zwycięstwem na dwie kolejki przed końcem zapewnili sobie pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. Zarówno w pierwszym jak i w trzecim secie gospodarze byli bardzo blisko wygranej, mając piłki setowe, ale wtedy zawodziła ich skuteczność, co kończyło się porażką.
Kędzierzynianie zaczęli od mocnego uderzenia. Zagrywki Sama Deroo sprawiały wiele problemów gospodarzom, a wśród nich błedy w ataku popełniał Piotr Łukasik (5:1). Ciężar odrabiania strat na swoje barki wziął Wiaczeslaw Tarasow (8:9). ZAKSA wyglądała na nieco zdziwioną dobrą postawą BBTS-u i po bloku Bartosza Cedzyńskiego udało mu się doprowadzić do remisu (12:12). As serwisowy Harrisona Peacocka pozwolił objąć bielszczanom pierwsze prowadzenie w tym meczu (17:16). Mistrzowie Polski szybko wyrównali po skutecznych akcjach Mauricea Torresa (20:20). Gospodarze po świetnym serwisie Olega Krikuna objęli dwupunktowe prowadzenie (22:20). BBTS miał już dwie piłki setowe (24:22). Goście pokazali swoje doświadczenie i od tego momentu wygrali wszystkie akcje, a w konsekwencji odnieśli zwycięstwo w pierwszej partii po blędzie w ataku Krikuna (26:24).
Drugą partię świetnie rozpoczęli gospodarze (3:0). ZAKSA szybko wzięła się do odrabiania strat. Blok Łukasza Wiśniewskiego na Cedzyńskim dał im prowadzenie (4:3). Bielszczanie tak jak w pierwszym secie nie złożyli broni i prezentowali bardzo solidną siatkówkę. W tym fragmencie najlepiej prezentował się Krikun i po jednym z jego ataków, BBTS znów prowadził (10:8). Kędzierzynianie bardzo powoli rozpędzali się w tym spotkaniu, ale mieli widocznego lidera w postaci Torresa, który ciągle pozwalał im walczyć w tym spotkaniu o zwycięstwo w trzech setach (16:15). Od tego momentu gra toczyła się dość spokojnie i żaden z zespołów nie mógł uciec rywalowi, na bezpieczny dystans punktowy (19:21). W końcówce znów lepsi okazali się podopieczni Andrei Gardiniego, którzy postawili gospodarzom trudne warunki, a ci raz za razem się mylili (19:23). Seta skuteczną kiwką zakończył Benjamin Toniutti (25:20).
Po dziesięciominutowej przerwie zabawę rozpoczęła ZAKSA (5:0). Najlepiej pokazała to krótka zagrana z Torresem, który wszedł przed swojego środkowego. Kontratak zakończony skutecznym zbiciem Łukasika pozwolił się zbliżyć do mistrzów Polski (3:5). Bielszczanie czuli ciężar gatunkowy tego spotkania i dzięki atakowi Krikuna złapali kontakt (8:9). Dobrze prezentował się Bartosz Janeczek, który zablokował Torresa a później dołożył ważne punkty w elemencie zagrywki (14:13). Do stanu 17:17 oba zespoły prezentowały wyrównaną grę. Od tej pory ZAKSA wpadła w dołek i nie potrafiła przebić się na drugą stronę siatki, a BBTS złapał wiatr w żagle (21:17). Wszystkim zgromadzonym na hali wydawało się, że bielszczanie przedłużą ten mecz (24:20). Gospodarze jednak od tej pory nie potrafili skończyć żadnego ataku, a kędzierzynianie grali bardzo konsekwentnie i dzięki temu doprowadzili do remisu (24:24). Seria bloków ZAKSY zakończyła to spotkanie, a najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Maurice Torres (26:24).
Autor: K.Nowak/J.Żuk Źródło: siatka.org
Składy:
BBTS Bielsko-Biała: Krikun, Peacock, Cedzyński, Siek, Łukasik, Tarasov,Jaglarski(L) oraz: Bucki, Macionczyk i Janeczek
ZAKSA Kędzierzyn: Torres, Toniutti, Wiśniewski, Rejno, Deroo, Buszek, Zatorski(L) oraz: Jungiewicz, Semeniuk, Falaschi,
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
M.Torres
|
27% |
K.Rejno
|
21% |
Ł.Wiśniewski
|
17% |
|
|
|