To był czternasty mecz Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i czternaste zwycięstwo nad Czarnymi Radom w historii rozgrywek PlusLigi. Mistrzowie Polski przez trzy sety w pełni kontrolowali wydarzenia na boisku i w odpowiednim momencie finalizowali wynik, a po raz kolejny bardzo dużą skutecznością popisał się Arpad Baróti.

Pierwszy set rozpoczął się od szybkiego prowadzenia Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, która po dwóch atakach Karola Butryma poza boisko prowadziła 5:1, a po chwili 7:2, gdy Brenden Sander posłał piłkę w antenkę. W kolejnych akcjach nasi siatkarze skończyli dwa kontrataki przy zagrywce Barótiego i prowadzenie ZAKSY wzrosło do siedmiu punktów (10:3). W tym momencie Czarni odrobili część przewagi (10:5), ale wtedy najpierw na blok Barótiego nadział się Alan Pajenk, po chwili atakujący ZAKSY skończył akcję, a Olek Śliwka kontrę i prowadzenie naszego zespołu wynosiło już dziewięć punktów (16:7). W końcówce ZAKSA utrzymywała bezpieczną odległość od rywala, więc set zakończył się wynikiem 25:19 po ataku Łukasza Wiśniewskiego.

Niespodziewanie drugą partię lepiej rozpoczęli goście, którzy najpierw zablokowali Łukasza Wiśniewskiego, po chwili zdobyli punkt z zagrywki ( Karol Butrym), w kolejnej akcji atakujący skończył kontratak i Czarni wygrywali 1:5. ZAKSA wyrównała przy stanie 8:8, gdy przy zagrywce Kamila Semeniuka dwie kontry na punkt zamienił Arpad Baróti i do stanu 14:14 trwała wyrównana walka punkt za punkt. Wtedy radomianie zdobyli dwa punkty (14:16). W tej chwili Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle odpowiedziała zagrywką Krzysztofa Rejny, przy której najpierw kontratak skończył Węgier, po chwili na blok Toniuttiego nadział się Butrym, a Wojciech Włodarczyk nie skończył ataku i nasi siatkarze byli o dwa "oczka" bliżej wygranej (19:17). As Bena Toniuttiego i kontra Olka Śliwki dały nam kolejne punkty (22:18) i mimo tego, że goście podjęli rękawicę i zaczęli odrabiać straty (23:21), seta wygrała ZAKSA po dwóch błędach Karola Butryma.

Trzeci set do stanu 4:4 toczył się punkt za punkt, ale przy zagrywce Arpada Barótiego ZAKSA zdobyła pięć punktów mimo przerwy wziętej przez Roberta Prygla (9:4) i powiększyła prowadzenie, znakomicie wykorzystując niską skuteczność gości w ataku (16:9). Co prawda od stanu 20:14 przy naszej podwójnej zmianie Czarni zbliżyli się na jeden punkt (21:20), ale wtedy Kamil Semeniuk skończył atak z drugiej linii, Arpad Baroti na punkt zamienił kontrę, a Ben Toniutti zdobył punkt z zagrywki i ZAKSA miała piłkę meczową. 25 punkt podarował nam Alan Pajenk, posyłająć zagrywkę w siatkę.

Autor:Janusz Żuk

Składy:

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn: Baróti, Toniutti, Rejno, Wiśniewski, Śliwka, Semeniuk, Zatorski (L) oraz: Stępień, Grygiel
Czarni Radom: Butrym, Kędzierski, Pajenk, Ostrowski, Sander, Włodarczyk, Ruciak (L) oraz: Protopsaltis (L), Firszt

Zobacz fotoreportaż z tego spotkania

Wyniki naszej sondy:

Wybieramy zawodnika meczu

A.Baróti	40%
K.Semeniuk	23%
A.Śliwka	18%