Sezon 2021/2022
XII kolejka PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn vs. Cuprum Lubin
(25:23, 22:25, 25:18, 25:19)
Kończymy rundę z kompletem zwycięstw
Zmęczeni podróżą do Nowosybirska i z powrotem siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie bez trudu pokonali Cuprum Lubin w ostatnim swoim meczu ligowym w tym roku, pozostając jedyną niepokonaną drużyną po 13 kolejkach i liderem PlusLigi po pierwszej rundzie. Tym większa zasługa dla naszego zespołu, który mimo słabszej gry potrafił pokonać rywala.
Pierwszego seta gospodarze zaczęli od wysokiego prowadzenia 8:4, znakomicie grając blokiem, ale goście bardzo szybko odrobili straty, odpłacając się blokiem na Olku Śliwce i wyprowadzając kontratak (9:8). Kiedy Remigiusz Kapica skończył dwukrotnie kontrataki, zespół Cuprum wyszedł na prowadzenie (12:13), a Gheorghe Cretu poprosił o czas. Przez jakiś czas to goście byli o jeden punkt przed ZAKSĄ, ale kiedy Olek Śliwka najpierw wygrał swoją akcję, a po chwili kontratak, ZAKSA wysunęła się przed rywali (16:15). Taki stan trwał do wyniku 19:18. Kiedy jednak zablokowany został na kontrze przez Kamila Semeniuka i Krzysztofa Rejnę Remigiusz Kapica, a po chwili Krzysztof Rejno zdobył punkt ze środka, prowadzenie ZAKSY wzrosło do trzech punktów (21:18). Wystarczyły jednak trzy zagrywki atakującego Cuprum, aby to goście wyszli na dwupunktowe prowadzenie (21:23). ZAKSA nie dala za wygraną i wyrównała,
gdy Marcin Waliński posłał piłkę poza boisko, a piłkę setową miała po bloku na Kapicy (24:23). W kolejnej akcji Marcin Waliński został zatrzymany blokiem i nasz zespół mógł cieszyć się z wygranej w tym secie.
Goście nie zrazili się porażka w pierwszej partii i po okresie gry punkt za punkt (6:6) wyszli na trzypunktowe prowadzenie, kiedy to w ataku pomylił się Łukasz Kaczmarek, a punkt z zagrywki zdobył Wojciech Ferens (8:11). W tej sytuacji trener gospodarzy zareagował, biorąc czas, ale to goście grali lepiej i po zagrywce Remigiusza Kapicy wygrywali 10:15 i 13:18.Kolejny czas wzięty przez Gheorghe Cretu przyniósł rezultat, bo ZAKSA powoli zaczęła odrabiać straty i wyrównała przy zagrywce Marcina Hubera (20:20). Skończyło się jednak na pogoni, bo tym razem nasz zespół nie potrafił utrzymać poziomu gry i wystarczyło kilka zamienionych na punkt obron gości, aby set zakończył się wygraną Cuprum.
Trzecią partię ZAKSA rozpoczęła z Bartłomiejem Kluthem na ataku, który zastąpił atakującego z 9% skutecznością Łukasza Kaczmarka i od prowadzenia 6:2, znakomicie grając na kontrze i w bloku. Nasz zespół kontrolował wynik, powiększając prowadzenie do pięciu punktów (11:6). Rywale jednak powoli odrabiali straty. Najpierw zatrzymali Bartłomieja Klutha, potem zdobyli punkt z zagrywki i prowadzenie ZAKSY stopniało do dwóch "oczek", a szkoleniowiec kędzierzynian poprosił o czas. Po czasie ZAKSA postawiła blok, w którym znakomicie zagrał Norbert Huber i odzyskała pięciopunktowe prowadzenie (21:16). W końcówce w ataku pomylił się jeszcze Wojciech Ferens, asa po taśmie posłał Bartłomiej Kluth i ZAKSA miała piłkę setową, którą wykorzystał Kamil Semeniuk.
Najbardziej wyrównany w środkowej części był jednak czwarty set, który rozpoczął się od prowadzenia ZAKSY 4:1. Cuprum szybko odrobiło straty po znakomitych akcjach Wojtka Ferensa, który najpierw zablokował Bartłomieja Klutha, a po chwili skończył dwa ataki (5:5). Od tego momentu do stanu 14:14 oba zespoły grały bez większych błędów, z tym że najpierw o jeden punkt lepsi byli nasi zawodnicy, a potem goście. ZAKSA wyszła na prowadzenie, gdy Olek Śliwka "ustrzelił" z zagrywki Marcina Walińskiego, a Norbert Huber zdobył dwa punkty na kontrze (17:14). Kiedy Norbert Huber zdobył punkt bezpośrednio z zagrywki, ZAKSA wygrywała 19:15, a Paweł Rusek poprosił o czas dla swego zespołu. Po nim na blok nadziali się kolejno Kryzysztof Rejno i Bartłomiej Kluth i teraz przy wyniku 19:17 o czas poprosił trener ZAKSY. Po nim na szczęśćie punkt zdobył Kamil Semeniuk, a przy jego zagrywce Marcin Waliński posłał piłkę poza boisko,
Remigiusz Kapica nadział się na blok Łukasza Kaczmarka i ZAKSA miała piłkę meczową, którą zakończył Bartłomiej Kluth.
Autor:Janusz Żuk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn: Kaczmarek, Janusz, Rejno, Huber, Śliwka, Semeniuk, Shoji (L) oraz: Kluth,
Cuprum Lubin: Kapica, Sekita, Pietraszko, Krage, Ferens, Waliński, Szymura K.(L)oraz: Sas (L) Maruszczyk, Bociek, Stępień
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
K.Semeniuk
|
33% |
N.Huber
|
27% |
E.Shoji
|
23% |
|
|
|