Sezon 2021/2022
XIX kolejka PlusLigi
Resovia Rzeszów vs. ZAKSA Kędzierzyns
(27:25, 25:20, 16:25, 23:25, 13:15)
Norbert Huber uciszył "Podpromie"
Od 2:0 dla Asseco Resovii Rzeszów do 2:3 dla Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Taki przebieg miał dzisiejszy pełen emocji i zwrotów akcji mecz w rozgrzanej do czerwoności hali "Podpromie", którą uciszył dopiero as Norberta Hubera, dający ostateczne zwycięstwo ZAKSIE w tie-braeku.
Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia ZAKSY po ataku estońskiego środkowego poza boisko oraz kontrze wygranej przez Olka Śliwkę i do stanu 5:7 utrzymywało się dwupunktowe prowadzenie naszego zespołu. Kiedy jednak Klemen Cebulj zdobył punkt z zagrywki, Maciej Muzaj skończył kontratak, a Bartłomiej Krulicki posłał asa, na dwupunktowe prowadzenie wyszli gospodarze (10:8). ZAKSA szybko wyrównała po zagrywce Davida Smitha (10:10) i do wyniku 14:14 oba zespoły grały punkt za punkt. Na chwilę niewielką przewagę zdobyła teraz ZAKSA, ale Rersovia szybko doprowadziła do wyrównania (19:19) i znowu rozpoczęła się walką punkt za punkt. Kiedy przy wyniku 23:23 atak skończył Łukasz Kaczmarek, nasz zespół miał piłkę setową, którą dwukrotnie obronili siatkarze Resovii, aby w końcu zdobyć setbola (26:25) i wygrać seta po bloku na Łukaszu Kaczmarku.
Drugi set był wyrównany do stanu 6:6, kiedy to dwupunktowe prowadzenie zdobyli gospodarze po kontrataku wygranym przez Słoweńca (8:6). Nie trwało ono jednak długo, bo po zagrywce Łukasza Kaczmarka nasz zespół wyrównał (11:11), a po chwili wyszedł na prowadzenie po dwóch blokach na Samie Deroo (11:14). Gospodarze natychmiast odpowiedzieli i po zagrywce Sama Deroo oraz dwóch punktach zdobytych na kontrze przez Macieja Muzaja i Klemena Cebulja prowadzili dwoma punktami (16:14). Kolejne punkty Klemena Cebulja, w tym jeden z zagrywki, powiększyły prowadzenie Resovii do czterech "oczek" (21:17), a po bloku na amerykańskim środkowym ZAKSY - do pięciu (23:18). Takiej przewagi ZAKSA nie potrafiła już odrobić, więc 25 punkt zdobył Sam Deroo i zakończył seta.
Trzeci set przyniósł nareszcie przełamanie. Po chwilowej wyrównanej grze (4:4) ZAKSA odskoczyła na trzy punkty dzięki zagrywkom Kamila Semeniuka oraz Norberta Hubera (5:8) i chociaż Bartłomiej Krulicki wygrywając kontratak zniwelował przewagę ZAKSY do jednego punktu, to as Marcina Janusza i kontra Kamila Semeniuka przywróciły poprzedni dystans (9:12). Kolejne punkty nasz zespół zdobył przy zagrywce Olka Śliwki, kiedy to Krzysztof Rejno zatrzymał atak Bartłomieja Krulickiego, a Sam Deroo pomylił się w ataku (9:15). Nie był to jednak koniec możliwości ZAKSY , która grając zagrywką, zmusiła rywali do prostych błędów, i doprowadziła do dziesięciopunktowej przewagi (12:22), którą zamieniła na zwycięstwo w tej partii (16:25).
W secie czwartym gra punkt za punkt trwała do stanu 8:8. Wtedy to przy zagrywce Krzysztofa Rejny Maciej Muzaj posłał piłkę na aut, punkt zdobył Kamil Semeniuk i nasz zespół wygrywał trzema punktami (8:11), a ppo czerwonej kartce dla Marcina Muzaja 11:14. Gospodarze szybko wyrównali po błędach Kamila Semeniuka i Norberta Hubera (17:17) i wtedy Gheorghe Cretu poprosił o czas. Po czasie ZAKSA szybko wyszła na trzypunktowe prowadzenie po ataku Sama Deroo na aut i asie Kamila Semeniuka (18:21), ale gospodarze równie szybko wyrównali, blokując Łukasza Kaczmarka (22:22). Piłkę setową wywalczyła jednak ZAKSA po ataku Łukasza Kaczmarka (23:24), a blokując Macieja Muzaja wygrałą seta i przedłużyła szansę na zwycięstwo w tym meczu. (23:25).
W tie-breaku pierwsze jednopunktowe prowadzenie mieli gospodarze, którzy je stracili, gdy przy wyniku 7:6 Sam Deroo nie trafił w pole gry, a po chwili został zablokowany (7:8). Resovia wyrównała po zmianie stron, blokując Olka Śliwkę (8:8), aby za chwilę znowu dać się zablokować i tracić do ZAKSY dwa "oczka". Kiedy jednak Kamil Semeniuk posłał piłkę na aut, a Maciej Muzaj wygrał długą wymianę, jeden punkt do przodu mieli siatkarze Resovii (11:10). Bohaterem ostatnich akcji okazał się Norbert Huber, który różnie grał w tym meczu, ale w końcówce tie-breaka pokazał klasę. Najpierw skończył kontrę, dającą prowadzenie Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle (12:13), po chwili zdobył 14 punkt (13:14), a na koniec zaserwował asa pod nogi Klemena Cebulja i uciszył "Podpromie".
Autor:Janusz Żuk
Asseco Resovia RzeszówMuzaj, Drzyzga, Krulicki, Tammema, Deroo, Cebulj, Zatorski(L) oraz: Woicki, Bucki, Szerszeń
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Janusz, Smith, Huber, Śliwka, Semeniuk, Shoji (L) oraz: Kluth, Rejno,Kalembka
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
N.Huber
|
30% |
M.Janusz
|
26% |
K.Semeniuk
|
22% |
|
|
|