Sezon 2021/2022
XXIV kolejka PlusLigi
AZS Olsztyn vs. ZAKSA Kędzierzyn
(28:30, 18:25, 20:25)
Ważne trzy punkty ZAKSY
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pozostaje liderem rozgrywek na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej, mając do rozegrania jeszcze dwa zalegle mecze. Dzisiaj klubowi mistrzowie Europy pokonali bez straty seta AZS Olsztyn, który w pierwszym secie zmusił nasz zespół do dużego wysiłku, i tym samym dołożyli do tabeli trzy cenne punkty.
Pierwszy set rozpoczął się od gry punkt za punkt, z tym że o jedno oczko cały czas lepsi byli gospodarze (5:4). Dopiero kiedy poza boisko bez bloku posłał piłkę Robbert Andringa na prowadzenie wyszła ZAKSA (5:6) i taki stan utrzymywał się do 7:8. Atak Karola Butryma, blok tego zawodnika na Olku Śliwce, i kontra atakującego Indykpolu po obronie ataku Łukasza Kaczmarka dały dwa punkty przewagi gospodarzom (10:8) i w tej sytuacji Gheorghe Cretu poprosił o czas. Kiedy Norbert Huber nie trafił w boisko, prowadzenie AZS-u wzrosło do trzech punktów (12:9). ZAKSA szybko odrobiła część start po punktowej zagrywce Norberta Hubera, której nie przyjął Torey DeFalco (13:12), ale gospodarze znowu odskoczyli na trzy "oczka" po punktowej zagrywce Karola Butryma. W kolejnych akcjach ZAKSA szybko zbliżyła się na punkt, gdy Norbert Huber skończył piłkę przechodzącą przy zagrywce Krzysztofa Rejny, ale i tym razem AZS zbudował przewagę,
gdy Torey DeFalcko "ustrzelił" z zagrywki Kamila Semeniuka. Przy stanie 20:17 szkoleniowiec ZAKSY poprosił o czas, po którym Kamil Semeniuk odpłacił się Amerykaninowi zagrywką, Łukasz Kaczmarek skończył kontratak, a Norbert Huber posłał asa i ZAKSA wyszła na prowadzenie (21:22), a o czas poprosił trener gospodarzy. Jednak przy stanie 23:23 na blok nadział się Olek Śliwka i to gospodarze mieli piłkę setową (24:23). Kiedy jednak bloku nie pokonał Torey DeFalco, piłkę setową miała z kolei ZAKSA. Nie był to jednak koniec emocji, bowiem przy stanie 26:25 znowu bliżej wygranej byli gospodarze. ZAKSA jeszcze raz obroniła setbola i po zablokowaniu Karola Butryma na piłce sytuacyjnej miała piłkę setową (27:28), którą za chwilę wykorzystała, gdy punkt z zagrywki przy wyniku 28:29 zdobył Kamil Semeniuk.
Drugi set miał zupełnie inny przebieg. ZAKSA tym razem szybko wyszła na prowadzenie 1:4, co skłoniło Javiera Webera do wzięcia przerwy. Po czasie dla trenera gospodarzy punkt zdobył Torey DeFalco, kontratak skończył Robbert Andringa i AZS zbliżył się na punkt (4:5), a za chwilę doprowadził do remisu (8:8), gdy Kamil Semeniuk nie przebił się przez siatkę. ZAKSA jednak cały czas miała punkt przewagi, który powiększyła do dwóch punktów, gdy Norbert Huber zablokował atak Karola Butryma (9:11). W kolejnych akcjach gospodarze zaczęli popełniać błędy i ZAKSA po asie Olka Śliwki wygrywała już sześcioma punktami (14:20), a po chwili siedmioma po bloku Norberta Hubera na Mateuszu Porębie (15:22). Gospodarze zdołali odrobić dwa "oczka" 18:23, ale kolejne dwa punty zdobyła ZAKSA i skończyła seta (18:25).
W trzecim secie w szeregi naszego zespołu wkradła się dekoncentracja, co skrzętnie wykorzystali gospodarze, którzy prowadzili już 7:3, blokując ataki ZAKSY i wyprowadzając kontrataki. Przy tym wyniku Gheorghe Cretu poprosił o czas, po którym ZAKSA przystąpiła do odrabiania strat i po dwóch punktach zdobytych przez Norberta Hubera przegrywała już tylko trzema punktami, a po chwili po ataku środkowego ZAKSY- dwoma (11:9). Kiedy w polu zagrywki stanął Łukasz Kaczmarek, ZAKSA wyrównała (12:12) i chociaż gospodarze znowu uciekli na dwa punkty (14:12), kolejny as Norberta Hubera dał nam ponownie remis (15:15), a kontra Olka Śliwki po znakomitej obronie Erica Shojiego prowadzenie (15:16). W kolejnych akcjach gospodarze dwukrotnie nie zmieścili się w polu gry, potem na blok ZAKSY nadziali się Robbert Andringa oraz Karol Butrym i przewaga naszego zespołu wynosiła sześć punktów (16:22), których nasz zespół nie dał już sobie odebrać.
Mecz zakończył blok na Toreyu DeFalco.
Autor:Janusz Żuk
Indykpol AZS Olsztyn: Butrym, Firley, Poręba, Averill, Andringa, DeFalco, Gruszczyński(L) oraz: Jankiewicz, Siwczyk i Jakubiszak
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Janusz, Smith, Huber, Śliwka, Semeniuk, Shoji (L) oraz: Staszewski,
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
N.Huber
|
35% |
M.Janusz
|
19% |
E.Shoji
|
15% |
|
|
|