Sezon 2022/2023
V kolejka PlusLigi
Stal Nysa vs. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
(25:21, 25:22, 25:20)
Druga porażka ZAKSY
Drugą porażkę w tym sezonie ponieśli siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy tym razem nie sprostali świetnie dysponowanemu zespołowi Stali Nysa. Po raz kolejny mogliśmy się przekonać, że derby rządzą się swoimi prawami, a faworyzowani mistrzowie Polski w takim pojedynku wcale nie muszą być zwycięzcami.
Pierwszy set, który ZAKSA rozpoczęła z Bartłomiejem Kluthem na ataku w zastępstwie powracającego do gry po chorobie Łukasza Kaczmarka, do stanu 10:10 toczył się w zasadzie na remis. Kiedy jednak w polu zagrywki stanął Michał Gierżot, Stal Nysa zdobyła pięć punktów pod rząd, w tym trzy bezpośrednio z zagrywki, i odskoczyła na pięć punktów (16:11). Tak zbudowana przewaga utrzymywała się od teraz przez cały czas po stronie gospodarzy, i chociaż w końcówce nasz zespół przystąpił do odrabiania strat, seta pewnie skończyli gospodarze, po ataku Kamila Kwasowskiego.
Drugiego seta lepiej rozpoczęli kędzierzynianie, którzy szybko wyszli na prowadzenie 1:4, wykorzystując błąd i blok na Michale Gierżocie. Kiedy jednak gospodarze zagrali blokiem, na tablicy pojawił się remis (9:9), a po chwili byli już na prowadzeniu (11:10), które powiększyli do trzech punktów, gdy punkt z zagrywki posłał Tsimafei Zhukouski. Co prawda po dwóch atakach Olka Śliwki z szóstej strefy ZAKSA zbliżyła się do rywali (19:17), ale w kolejnych akcjach gospodarze znowu odskoczyli, wykorzystując znakomite kontrataki. (24:18). W końcówce nasz zespół odrobił aż cztery punkty, stawiając szczelny blok (24:22) przy zagrywce Denisa Karyagina. Niestety, przy wyniku 24:22 Bułgar nadepnął na linię 9 m. i tym samy podarował punkt rywalom.
Set trzeci, który okazał się być tym ostatnim, lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko zdobyli prowadznie (6:2), wykorzystując błędy ZAKSY. Nasz zespół odrobił zaległości i doprowadził do remisu po znakomitych atakach Łukasza Kaczmarka (9:9), a po chwili wyszedł nawet na prowadzenie (11:13). Nie trwało to jednak długo, bowiem blok na Łukaszu Kaczmarku oraz dwa znakomite ataki Wassima Ben Tary dały kilkupunktowe prowadzenie naszym rywalom (20:17), którzy zakończyli seta i mecz, gdy Wojciech Żaliński nie trafił w pole gry. (25:20)
Autor:Janusz Żuk
Składy:
PSG Stal Nysa: Ben Tara, Żukouski, Zerba, Abramowicz, Kwasowki, Gierżot, Dembiec(L) oraz: El Graoui, Buszek, Miyaura, Szczurek
ZAKSA: Kluth, Janusz, Smith, Paszycki, Śliwka, Karyagin, Shoji (L) oraz: Kaczmarek, Staszewski, Żaliński
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
A. Śliwka
|
44% |
Ł. Kaczmarek
|
33% |
M.Janusz
|
22% |
|
|
|