Sezon 2023/2024
V kolejka PlusLigi
Resovia Rzeszów vs. ZAKSA Kędzierzyn
(32:30, 25:17, 25:16)
Tylko w 1. secie ZAKSA była blisko wygranej
Piękną walkę stoczyła osłabiona i przemeblowana Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w Rzeszowie i w pierwszym secie była blisko wygranej. W kolejnych setach do głosu doszło jednak zgranie Resovii, która wygrała mecz, nie tracąc nawet seta. Niestety, w końcówce 1 partii granej na przewagi mimo 3 piłek setowych nasz zespół przegrał 32:30.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagrała ten mecz w następującym ustawieniu: Andreas Takvam, Radosław Gil, Dmytro Pashytshyy, Twan Wiltenburg, Olek Śliwka, Łukasz Kaczmarek i Erik Shoji (L). Obecność trzech środkowych, spośród których Andreas Takvam grał na pozycji atakujacego, wynikała z nieobecności Bartosza Bednorza, który zgłosił uraz mięśni brzucha.
Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenie Resovii 4:1 po znakomitych kontratakach, ale nasz zespół bardzo szybko wyrównał, gdy najpierw punkt zdobył Olek Śliwka atakiem z pipa, Radosław Gil skonczył piłke przechodząca, a w kolejnej akcji punkt zdobył Łukasz Kaczmarek przy własnej zagrywce (5:5). Do stanu 8:8 oba zespoły graly punkt za punkt, ale kontratak kapitana ZAKSY i blok tego zawodnika na Yacine Louati przyniósł dwupunktowe prowadzenie ZAKSIE, które wzrosło do trzech punktów (13:16). Gospodarze szybko wyrównali (16:16), po dwóch błedach Olka Śliwki i wyszli na prowadzenie, gdy wprowadzony na zagrywkę Jakub Bucki posłał asa (17:16). ZAKSA szybko wyrównała, blokując Stephen Boyer i wygrywając kontratak (19:19) i do stanu 21:21 znowu gra toczyła się na remis. Kiedy Karol Kłos skończył długą wymianę, a po chwili w pole gry nie trafił Łukasz Kaczmarek,
Resovia była bliżej wygranej (23:22), a w następnej akcji miała piłke setową (24:23). ZAKSA obroniła cztery setbole a po błędzie dotknięcia siatki w zespole Resovii sama miała setbola. Niestety, gospodarze dwa razy się obronili (30:30), a po ataku Łukasza Kaczmarka poza boisko wyszli na prowadznie, które przypieczętował asem Stephen Boyer.
Drugi set, podobnie jak pierwszy, rozpoczął się od prowadzenia Resovii 4:1 po znakomitych blokach, lecz tym razem ZAKSA nie odrobiła strat. Przez cały set utrzymywała się kilkupuntowa przewaga gospodarzy, którzy wygrali seta 25:17.
Początek trzeciej odsłony tylko do stanu 2:2 był wyrównany. Grający coraz swobodniej rzeszowianie wyszli najpierw na dwa, potem na trzy i cztery punkty po naszych błędach, ale dzięki swojej dobre grze. Kiedy prowadzenie Resovii wynosiło już pięć punktów (15:10) Tuomas Sammelvuo poprosił o jeszcze jedną przerwę, ale gospodarz nic nie było w stanie zatrzymać, zwłaszcza, że dużą skuteczność przynosiła im gra przez środek, gdzie brylował Karol Kłos. On to zdobył ostatni 25. punkt.
Autor:Janusz Żuk
Asseco Resovia Rzeszów: Boyer, Drzyzga, Kochanowski, Kłos, Louati, Cebulj, Zatorski (L) oraz: Bucki, Rejno, DeFalco
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Takvam, Gil, Pashytshyy, Wiltenburg, Kaczmarek, Śliwka, Shoji(L) oraz: Smith
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
R.Gil
|
36% |
A.Takvam
|
29% |
E.Shoji
|
20% |
|
|
|