Sezon 2024/2025
XIII kolejka PlusLigi
ZAKSA vs. Barkom
(24:18, 24:26, 25:14, 25:17)
ZAKSA zgodnie z planem
Trzy punkty zgodnie z planem dopisała do swojego dorobku w tym sezonie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która dziś pokonała Barkom Każany Lwów i tylko w drugim secie dała sobie odebrać zwycięstwo, prowadząc przez większą część tej partii. W pozostałych setach nasz zespół kontrolował wynik i po początkowej równowadze zdobywał przewagę, którą powiększał.
W pierwszym secie tylko do stanu 1:1 był remis. Kiedy jednak punkt zdobył Rafał Szymura, a goście popełnili błąd przejścia linii 3 metra, ZAKSA wyszła na dwupunktowe prowadzenie, które szybko powiększyła do trzech "oczek", gdy punkt sprytnym plasem zdobył Bartosz Kurek (10:7). Taka przewaga utrzymywała się przez większą część seta (17:14). Kiedy jednak w polu zagrywki stanął Karol Urbanowicz, punkt zdobył bardzo skuteczny dzisiaj Bartosz Kurek, na blok nadział się Vasyl Tupchii, a na koniec Karol posłał asa i prowadzenie ZAKSY urosło do sześciu punktów(20:14). Na niewiele się zdał czas wzięty przez trenera gości, bowiem ZAKSA grała czujnie i wygrała seta 25:18.
Drugiego seta od prowadzenia 0:2 rozpoczęli goście i powiększyli je do trzech punktów, gdy dwa razy zaatakował Lorenzo Pope (1:4). ZAKSA szybko odrobiła dystans dzielący ją od rywala i po zagrywce punktowej Karola Urbanowicza wyszła na prowadzenie (7:6), które szybko powiększyła po znakomitych zbiciach Bartosza Kurka (15:12). Kiedy się wydawało, że i tym razem ZAKSA dopisze kolejny wygrany set w tym meczu, na blok nadział się Igor Grobelny i rywale byli tylko o punkt gorsi od ZAKSY (18:17), a po chwili wyrównali, gdy Vasyl Tupchii skończył piłkę przechodzącą po przyjęciu ZAKSY na stronę rywala (21:21). Do stanu 24:24 toczyła się walka o wygraną w tym secie, którą wygrali siatkarze z Ukrainy, gdy najpierw Ilia Kovalov zdobył punkt, a po chwili posłał asa (24:26).
W trzecim secie ZAKSA nie popełniła już błędu z poprzedniej partii i szybko zbudowała przewagę przy zagrywkach Bartka Kurka, a po chwili Marcina Janusza (10:6). Prowadzenie ZAKSY w tym secie raz się nieznacznie powiększało, a raz malało, oscylując w okolicy 3 punktów. Seta zakończył Rafał Szymura, który posłał trzy asy i dopełnił działa.
W secie czwartym walka toczyła się do siedmiu punktów (7:7). Przy takim wyniku w polu serwisowym stanął Igor Grobelny i zszedł dopiero wtedy, gdy na tablicy było 11:7. Blok na Ilii Kovalovie powiększył prowadzenie ZAKSY do pięciu punktów (13:8) i mimo tego, że rywale od czasu do czasu kończyli jakąś akcję, dorobek ZAKSY był coraz większy. Dwa ataki skończył Bartosz Kurek, Mateusz Poręba na punkt zamienił piłkę przechodzącą, asa posłał Igor Grobelny, a kilka sprytnych punktów zdobył też Mateusz Rećko w czasie podwójnej zmiany i ZAKSA wygrywała 24:17. Ostatni meczowy punkt przyniósł atak Igora Grobelnego z szóstej strefy (25:17).
Autor:Janusz Żuk
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kurek, Janusz, Poręba, Urbanowicz, Szymura, Grobelny, Nowowsiak (L) oraz: Kubicki, Chitigoi, Rećko
Barkom Każany Lwów Tupczij, Petrows, Fasteland, Szczurov, Poppe, Kovalov, Pampuszko (L) oraz: Cmokała, Tammearu, Walimaa, Szewczenko, Rogozin
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
B.Kurek
|
23% |
M.Poręba
|
18% |
I.Grobelny
|
15% |
|
|
|