Sezon 2024/2025
IV kolejka PlusLigi
ZAKSA vs. Cuprum Stilon
ZAKSA przeskoczyła Gorzów
Znamy już odpowiedź na pytanie postawione przez nas przed zaległym meczem 4. kolejki: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po bardzo dobrym meczu pokonała sąsiadów z tabeli, zespół Cuprum Stilon Gorzów, i przeskoczyła swoich rywali w tabeli PlusLigi, dokładając kolejne trzy punkty do dorobku po sześciu kolejkach, a MVP tego spotkania został zdobywca19 punktów Mateusz Poręba.
Na pierwsze prowadzenie w meczu wyszli goście, którzy po ataku Igora Grobelnego poza boisko i dwukrotnym bloku na Mateuszu Rećcze prowadzili 3:6. Przez długi czas utrzymywało się kilkupunktowe prowadzenie zespołu Stilonu. Dopiero po dwóch błędach Eduardo Chizoby i skończonym ataku Igora Grobelnego ZAKSA wyrównała, a po ataku Mateusza Rećki wyszła na jednopunktowe prowadzenie (15:14), które utrzymało się tylko do wyniku 16:15, po którym do goście byli o punkt lepsi. Kolejne prowadzenie ZAKSA zdobyła, gdy Igor Grobelny wygrał kontratak (21:20). W następnych akcjach Mateusz Poręba zablokował najpierw Seweryna Lipińskiego, a po chwili Wojciecha Ferensa i nasz zespół wygrywał trzema punktami (23:20). Piłkę setową przyniósł atak Mateusza Poręby, a seta zakończył z pola zagrywki Igor Grobelny.
Seta numer dwa ZAKSA rozpoczęła od wysokiego prowadzenia (3:0; 5:1, 9:2), wygrywając kontrataki kolejno przy zagrywkach Rafała Szymury i Mateusz Rećki, który asem zakończył swoją serię. Przy takim prowadzeniu goście zabrali się do odrabiania strat i nieco zmniejszyli dystan dzielący ich od gospodarzy, ale ZAKSA pozwalała tylko do skrócenia dystansu do czterech pięciu oczek i wygrała seta wysoko 25:20.
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia ZAKSY 2:0 po bloku Mateusza Poręby na Adamie Lorencu i do stanu 7:5 ZAKSA wygrywała dwoma punktami. Wystarczyła jednak kontra skończona przez atakującego Cuprum Gorzów, a przewaga naszego zespołu zmalała do jednego punktu, a po chwili na niewielkie prowadzenie wyszli goście , gdy punkt z kontrataku zdobył Robert Taht. ZAKSA jeszcze raz wyszła na prowadzenie (15:13) i goście jeszcze raz przełamali nasz zespół (15:16) po udanych kontrach. Ten moment okazał się przełomowy dla całego seta. Cuprum Stilon Gorzów powiększyło przewagę do czterech punktów po dwóch asach Eduardo Chizoby i pewnie zmierzała do przedłużenia meczu, co też się stało. (20:25).
Porażka w secie trzecim zmobilizowała nasz zespół do bardziej skutecznej gry, co przełożyło się do większej agresji na zagrywce. Po dwóch asach Karola Urbanowicza nasz zespół wygrywał 3:1 i przez cały czas kontrolował wynik. Kiedy goście odrabiali straty (9:8), ZAKSA znowu uciekała. Przełomowym momentem w tym secie i w meczu okazał się wynik 15:14, kiedy to Mateusz Poręba zablokował w długiej akcji Mathijsa Desmeta. ZAKSA odskoczyła na dwa punkty (16:14), a po chwili powiększyła prowadzenie do sześciu "oczek" po błędach rywali (21:15). Seta i mecz przy zagrywce Rafała Szymury zakończył blok Mateusza Rećki na estońskim przyjmującym Cuprum. (25:16).
Autor:Janusz Żuk
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Rećko, Janusz, Poręba, Urbanowicz, Szymura, Grobelny, Shoji(L) oraz: Chitigoi, Takvam
Cuprum Stilon Gorzów: Chizoba, Todorović, Lipiński, Strulak, Ferenc, Desmet, Grnieczny (L) oraz: Lorenc, Taht, Stępień, Kwasowski
Zobacz fotoreportaż z tego spotkania
Wyniki naszej sondy: |
Wybieramy zawodnika meczu
|
M.Poręba
|
24% |
E.Shoji
|
18% |
M.Janusz
|
15% |
|
|
|