Grali u nas
Sebastian Warda
Sebastian Warda trafił do ZAKSY w lipcu 2011 roku, gdy skład był właściwie skompletowany. Jak uzasadniał Prezes Kazimierz Pietrzyk, ma pomóc zespołowi w treningach, a w meczach występować z zespołem Młodej ZAKSY, co z kolei ucieszyło Michała Chadałę, szkoleniowca młodego zespołu "Trójkolorowych".
Sebastian Warda [11] |
Data urodzenia: |
18 stycznia 1989 |
Wzrost: |
205 cm |
Waga: |
- |
Wyskok do ataku: |
354 |
Wyskok do bloku: |
325 |
Pozycja na boisku: |
Środkowy |
Dotychczasowe kluby: |
UKS Chemik Olsztyn, Joker Piła (2008-2009), BBTS Bielsko-Biała (2009-2011) ZAKSA Kędzierzyn (2011 - 2012) |
Największe sukcesy: brązowy medal MP 2012 (ZAKSA) |
|
Sebastian ma 22 lata i 205 cm wzrostu. Karierę siatkarską rozpoczynał w UKS - ie Chemiku Olsztyn, skąd przeszedł do pierwszoligowego Jokera Piła W 2009 roku zmienił barwy klubowe, podpisując kontrakt z BBTS-em Bielsko Biała. Po dwóch latach gry został na rok wypożyczony do Kędzierzyna.
"Najbliższy sezon młody zawodnik spędzi w naszym klubie na zasadzie wypożyczenia - mówił o tym transferze Kazimierz Pietrzyk, prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle dziennikarzowi NTO. - Jeżeli się sprawdzi i będzie dobrze rozwijał, to zostanie dłużej."
"Sebastian ma znakomite warunki, już dużo potrafi i był obserwowany przez wielu trenerów - mówił dalej Prezes Pietrzyk. - W naszym klubie będzie występował głównie w drużynie młodzieżowej grającej w Młodej Lidze, natomiast w ciągu tygodnia będzie trenował z pierwszym zespołem." Sztab szkoleniowy pierwszego zespołu chce mieć podczas zajęć czterech środkowych. Jeśli zajdzie jednak taka potrzeba, Warda będzie dołączany do kadry meczowej ZAKSY. O to będzie jednak bardzo trudno, albowiem na jego pozycji konkurencja wśród podopiecznych Krzysztofa Stelmacha jest niezwykle duża. Rolę środkowych w ekipie z Kędzierzyna-Koźla pełnią przecież Patryk Czarnowski, Jurij Gladyr i Wojciech Kaźmierczak. "To będzie podobna zależność, jak w poprzednim sezonie z Grzegorzem Wójtowiczem" - wyjaśnił trener młodzieżowców ZAKSTY Michał Chadała. - My możemy się tylko cieszyć, że taki zawodnik zasili nasze szeregi. Jego występy w naszym zespole będą jednak zależne od sytuacji w pierwszej drużynie - zaznacza."
Autor: Janusz Żuk
|