Sezon 2018/2019
Liga Mistrzów
Faza grupowa
ČEZ Karlovarsko vs.ZAKSA Kędzierzyn
Mecz, który trzeba wygrać wysoko
W środę siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegrają przedostatni pojedynek grupowy w Lidze Mistów, w którym zmierzą się z najsłabszą ekipą w grupie, mistrzem Czech VK ČEZ Karlovarsko, który zajmuje ostatnie miejsce w grupie z zerowym dorobkiem punktowym. Jednak pośrednio od wyniku tego meczu zależeć będzie awans do fazy play-off, o który z drugiego miejsca rywalizują nasza ZAKSA i Azimut Modena. Oba zespoły mają jednakowy dorobek punktowy, a o miejscu w tabeli (przyp.: ZAKSA jest aktualnie druga) decydują małe punkty.
Zespół naszego rywala oparty jest na czeskich zawodnikach, takich jak : Marek Zmrhal, Filip Rejlek czy Ondrej Hudecek. Obcokrajowcami w talii kart Jiri Nowaka są jedynie australijski środkowy Trent O'Dea, Amerykanin Jalen Penrose i Holender Daan van Haarlem, grający wcześniej w lidze niemieckiej i bułgarskiej. O niedawna w drużynie z Czech gra jeszcze Polak Łukasz Wiese.
Mistrzowie Czech po bardzo dobrym starcie w lidze, później przyhamowali i aktualnie zajmują po 19 kolejkach 4. miejsce i tracą do lidera osiem punktów. Przegrali pojedynki z liderem Jihostroj České Budějovice oraz Volleyball.cz Kladno, a także AERO Odolena Voda.
Nasza ZAKSA nadal pozostaje jedynym niepokonanym zespołem w PlusLidze. W ostatnią sobotę zdecydowanie pokonała Jastrzębski Węgiel.
Jednak o awansie do kolejnej rundy nie będą decydować jedynie kędzierzynianie. Oprócz swojego starcia reprezentant PlusLigi będzie musiał patrzeć na rezultat meczu pomiędzy Azimutem, a Lube. Gracze z Modeny wystąpią tym razem we własnej hali, gdzie w sezonie Serie A zdołali urwać punkt faworyzowanemu przeciwnikowi. Jakakolwiek zdobycz podopiecznych Julio Velasco sprawi, że ZAKSA będzie musiała "dokonać niemożliwego", czym wydaje się przywiezienie punktów z Civitanowy.
Przed jutrzejszym meczem jest wciąż wiele znaków zapytania. Na pewno więcej będziemy wiedzieli już jutro.
Autor: Janusz Żuk
|